MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hydrowęzeł Dębinek – woda i ląd splotły się tu w jedno. Tej atrakcji szukaj nad Notecią w Kujawsko-Pomorskiem

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Jaz na Starej Noteci Rynarzewskiej w obrębie hydrowęzła Dębinek i most, który czeka na modernizację
Jaz na Starej Noteci Rynarzewskiej w obrębie hydrowęzła Dębinek i most, który czeka na modernizację Marek Weckwerth
Jak niemieckim inżynierom i pracującym pod ich kierownictwem robotnikom udało się przekształcić rozległe bagna i mokradła, i rozlewająca się pośród nich Noteć w uporządkowany system wodny, to doprawdy trudno pojąć.

Owoc ich pracy możemy oglądać do dziś – to Węzeł Wodny Dębinek, który znajduje się między miejscowościami Prądki (prawy brzeg) a Władysławowo (lewy). Stąd do połączenia Kanału Górnonoteckiego z Kanałem Bydgoskim pod Kruszyńcem jest 13 kilometrów.

Dla wszystkich turystów

Węzeł, poza swą podstawową funkcją – regulacją przepływu tutejszych wód i ułatwienia żeglugi śródlądowej - jest niezwykłą atrakcją turystyczną, aczkolwiek niedocenianą.

Czasem zajeżdżają tu rowerzyści, pojawiają się piechurzy i przypływają z nurtem Noteci kajakarze (Dębinek znajduje się na 130. kilometrze żeglownego szlaku Noteci). Bywa, że wodniacy specjalnie przyjeżdżają tu ze sprzętem do uprawiania kajakarstwa górskiego, bo zrzut wody z jazu Dębinek daje świetne warunki treningów sprawności. Najczęściej jednak można tu zobaczyć wędkarzy.

Przez Dębinek przechodzi czerwony szlak pieszy „Powstania Kościuszkowskiego na Kujawach”. Tą drogą w roku 1794 szły w kierunku Bydgoszczy wojska powstańcze generała Henryka Dąbrowskiego. Miasto zajęły 2 października po zwycięskiej bitwie z Prusakami.

Patrząc w kierunku przemarszu polskich wojsk ten 21 – kilometrowy szlak wiedzie z Łabiszyna (Dąbrowski wyruszył z Gniezna, ale zatrzymał się w Łabiszynie, gdzie odparł atak Prusaków), przez Kąpie, Pszczółczyn, Władysławowo, śluzę Dębinek Północ, Bydgoskie Łąki Nadnoteckie, Zielonkę, mostem nad drogą S10, Trzciniec z finiszem na bydgoskim osiedlu Błonie.

Węzeł niemal gordyjski

Gdy spojrzymy na Węzeł Wodny Dębinek, na myśl przychodzi legendarny węzeł gordyjski w starożytnej Frygii (dziś należącej do Turcji), którym związany był wóz wotywny z dyszlem i który w roku 333 przed naszą erą miał przecięć mieczem sam Aleksander Macedoński.

Tu wszak - w Dębinku - mamy do czynienia z niezwykle skomplikowanym systemem wodnym, który wszakże śmiało można przeciąć, a ten zostanie na swoim miejscu. Oczywiście przeciąć płynąc na przestrzał Kanałem Górnonoteckim na przykład z Lubostronia lub Łabiszyna do Kruszyńca, a tam – już na Kanale Bydgoskim skręcić w prawo do Bydgoszczy lub w lewo do Nakła nad Notecią.

To też może Cię zainteresować

Osią hydrowęzła jest Kanał Górnonotecki, na którym znajdują się dwie śluzy żeglugowe nr 5 Dębinek Południe o nr 6 Dębinek Północ.

Nadmiar wody z kanału kierowany jest przez południowy jaz Dębinek na odrębny, położony na wschód od szlaku żeglownego kanał roboczy. Kilkaset metrów poniżej jazu część wody z owego kanału odpływa w lewo w koryto Starej Noteci Rynarzewskiej, którą przed powstaniem hydrowęzła Dębinek płynęła cała woda tłoczona przez Noteć.

Zanim jednak woda z kanału roboczego wypełni stare koryto Noteci, musi przeciąć pod kątem prostym szlak żeglowny (to niezwykłe wodne skrzyżowanie). Zanim Stara Noteć Rynarzewska opuści hydrowęzeł, przelewa się jeszcze przez inny jaz, nad którym przerzucony jest niewielki most (wyłączony z ruchu samochodowego; piesi rowerzyści i motocykliści mogą z niego korzystać) wzdłuż ulicy Kanałowej.

To jednak nie koniec opisu hydrowęzła… Wspomniany kanał roboczy poniżej jazu nie tylko odprowadza część wody do Starej Noteci Rynarzewskiej, bowiem jego zasadniczy nurt płynie dalej prosto ku północy. Po drodze trafia na drugi jaz (rolą jazu jest piętrzenie wody i grawitacyjne odprowadzenie jej nadmiaru), przepływa pod mostem w ciągu ul. Śluzowej, po czym z prawej strony dopływa do niego częściowo skanalizowana wschodnia odnoga starej Noteci nazywana dziś... Nowym Kanałem Noteci.

Nie jest to żeglowny szlak, ale chętnie wykorzystywanym do mniejszych spływów kajakowy (wraz Kanałem Górnonoteckim stanowi tzw. Pętlę Olimpinską – ze względu na znajdującą się na tym szlaku miejscowość Olimpin k. Brzozy).

Płynąc dalej kanałem roboczym, który zasilony jest już wodą Nowego Kanału Noteci, dociera się do połączenia ze szlakiem żeglownym, czyli Kanałem Górnonoteckim.

Czytaliście kiedyś opis równie skomplikowanego węzła wodnego? Chyba nie! Cały węzeł w osi północ – południe liczy około 600 metrów, natomiast w osi wschód – zachód jest to trzykrotnie mniejsza wielkość.

Kanał Bydgoski potrzebował wody

Tylko po co właściwie powstał tak złożony system wodny? Najpierw, bo w latach 1773 – 1774 (gdy zachodnie ziemie Rzeczypospolitej zostały zaanektowane przez królestwo Prus) inżynierowie wybudowali Kanał Bydgoski, który połączył Odrę z Wisłą, a zatem serce królestwa Prus z jego nowo nabytymi wschodnimi rubieżami.

W Kanale Bydgoskim brakowało jednak wody, więc wymyślili, że można ją dostarczyć z Noteci zwykłym przekopem. Nie wiadomo kiedy dokładnie to zrobiono, ale na mapie z roku 1848 widnieje już i nazwany jest Speise Kanal, czyli Kanał Zasilający. Tyle, że uruchomienie przekopu spowodowało gwałtowne zamulenie Kanału Bydgoskiego i czasowe wyłączenie go z eksploatacji.

Należało więc ujarzmić silny nurt w Kanale Zasilającym. Do budowy przystąpiono dopiero w latach 1878 – 1892, ale za to z dużym rozmachem i przemyślnością, bowiem zwykły przekop rozszerzono i pogłębiono do wielkości umożliwiającej żeglugę barkom i statkom i wyposażono w jazy i śluzy. Tak powstał Kanał Górnonotecki, w tym opisywany wyżej Węzeł Wodny Dębinek.

Kanał pełni są funkcję do dziś, choć już nie gospodarczą, a turystyczną i rekreacyjną. Jest częścią Wielkiej Pętli Wielkopolski, rzadziej nazywanej Pętlą Wielkopolsko - Lubusko – Kujawsko-Pomorską (Warta, Noteć, Kanał Bydgoski, Kanał Górnonotecki, jezioro Gopło, Kanał Ślesiński, razem 688 km).

* Administratorem hydrowęzła i całego Kanału Górnonoteckiego jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej "Wody Polskie" w Bydgoszczy.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska