Dania z kurek
Czekamy na Wasze przepisy o kurkach!
Najciekawsze nagrodzimy!
Przysyłajcie je na adres: [email protected]
Najlepsze są kurki z boczkiem. Boczek wędzony należy pokroić w średnio drobną kostkę i lekko wytopić, dodać kurki dobrze wymyte z piasku i chwilę smażyć do miękkości. Podawać z posiekaną natką pietruszki i z bułeczką... Solić należy "na wydaniu", bowiem inaczej kurki twardnieją.
Można je także usmażyć na maśle i naprawdę wtedy nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Choć niektórzy jeszcze dorzucają łyżkę śmietany!
Przeczytaj też: Przepisy na naleśniki.
Od Daniela, mojego internetowego przyjaciela kulinarnego, który buszuje po forach z jedzonkiem dostałam świetny przepis na:
Kurki z bobem
Ugotować bób, opłukać zimną wodą i obrać. Na patelni podsmażyć drobno pokrojony boczek, dodać cebulkę, czosnek, umyte i obrane kurki i poddusić ok 10 min. Dodać trochę śmietany i na koniec bób.
Kurki na szybko od Daniela
Wrzuć na masło kurki i cebulę, niech się przesmażą, dodaj krewetki, peperoncino, sól, pieprz, chwilę smaż, dodaj spaghetti (ugotowany wcześniej al, dente). Posyp zieloną pietruszką.
A ja mam inny pomysł, ale już bez makaronu. Owe usmażone kurki z krewetkami należy posiekać i nadziewać farszem pierogi, które warto upiec piekarniku, uprzednio skropiwszy je oliwą z oliwek.
Przeczytaj również: Dania z grilla. Wypróbuj przepisy!
Kurki w marynacie
Kurki ugotować i odcedzić. Zrobić marynatę z 150 ml octu 10 proc. i 350 ml wody. Zagotować tę zalewę razem z liściem bobkowym, ziarnami pieprzu i zielem angielskim. Zalać marynatą grzyby w słoikach.
Osobiście pasteryzuję je przez 5 minut od zagotowania wody czyli ustawiam słoiki w garnku z wodą i doprowadzam je do wrzenia. Inny sposób: gorące grzyby zalać gorącą marynatą, zamknąć i ustawiać do góry dnem. Przykryć kocem. I czekać, aż ostygną.
Regionalne przepisy według Przybylaka
I jeszcze sięgnę do mojej ulubionej książki autorstwa naturalisty Zbyszka Przybylaka. Nosi ona tytuł "Tradycyjna kuchnia pomorsko - wielkopolska" i zawiera regionalne przepisy. Cudowne przepisy. Na kurki czyli kurzejki także.
Kurzejki na wędzonce
Obrać i starannie opłukać kilogram kurek. Ugotować je w słonej wodzie razem z przekrojoną na pół cebulą. Po pół godzinie, gdy są miękkie, odcedzić. Cebulę obrać i posiekać. W garnku wytopić 15 dag wędzonej słoniny, pokrojonej w plasterki. Dodać kurzejki. Doprawić pieprzem i dusić do miękkości. Na końcu doprawić solą, o ile trzeba. Podawać z tukanymi (tłuczonymi) ziemniakami.
Kurzejki w śmietanie
1 kg kurek oczyścić i opłukać. Ugotować. Roztopić w rondlu masło lub kawałek wędzonej słoniny pokrojonej na kawałki. Grzyby i posiekaną jedną cebulę wrzucić na stopioną słoninę. Poddusić. Dodać pół szklanki kwaśnej śmietany lub kwaśnego mleka. Wymieszać i zagotować. Dodać 1-2 łyżki mąki, aby potrawa była bardziej zawiesista. Dorzucić na końcu posiekaną natkę. Jeść z ziemniakami z wody!
O kurkach prawie wszystko
A tak przy okazji to warto wiedzieć, że kurki noszą niesamowite ludowe nazwy: kurza nóżka, kurza stopka, lisica, lepieszka, lepiecha, łasiczka, pieprzyk, stągiewka. A z kurzejką to spotkałam się dopiero u Przybylaka!
Kurka to naukowo pieprznik jadalny. Można ją pomylić - choć z trudem - z ostro pomarańczową lisówką, która zupełnie nie nadaje się do jedzenia. A kurka jak najbardziej...
Pamiętajcie jednak, że kurki są ciężkostrawne i dlatego mała porcyjka na obiad w zupełności wystarczy. Lepiej ich nie mrozić, bo gorzknieją w zamrażarce, choć ponoć można temu zapobiec blanszując kurki w gorącej wodzie. Czyli zanurzając je na chwilę we wrzątku. Potem osuszamy na sitku i do woreczka. Mrozimy góra na 2-3 miesiące.
Kurek nie suszymy, bowiem tracą swój cudowny, pieprzny zapach. Najlepiej jeść je na świeżo, bo zawierają wiele witamin, minerałów i zdrowy karoten.
Kurki, podobnie jak wszystkie grzyby, czyścimy na sucho, a potem szybko opłukujemy. Długie moczenie to strata smaku i zapachu.
Czytaj e-wydanie »