Coraz więcej szkół w Polsce, chcąc podkreślić elitarny charakter placówki, wzorem szkół angielskich czy japońskich, wprowadza obowiązkowo mundurki szkolne z logo szkoły. W naszym regionie jeszcze nie ma tego zwyczaju. Jak dowiedzieliśmy się w toruńskim kuratorium oświaty
nie ma przepisów
regulujących kwestię szkolnego uniformu. Stosowny zapis może się znaleźć w statusie szkoły, co zależy od grona pedagogicznego.
Dyrektorzy, z którymi rozmawialiśmy w tej sprawie zgodnie stwierdzili, że mundurki są lekarstwem na wiele problemów, podkreślają prestiż szkoły. - Pomysł z mundurkami oceniam pozytywnie. Jest to jakieś wyróżnienie szkoły. Można by było wtedy zrezygnować z identyfikatorów. Dziewczęta zakryłby prowokacyjnie odsłonięte pępki, bo przecież mundurki są raczej skromne, a
nie wyzywające
- stwierdza Wojciech Wasielewski, dyrektor brodnickiego I LO. - Zauważam pewne rozluźnienie, jeśli chodzi o strój szkolny. Ubiór dziewcząt pozostawia wiele do życzenia - króciutkie mini, wydekoltowane bluzeczki. Za moich czasów było to nie do pomyślenia - dziwi się pewien młody nauczyciel.
W Gimnazjum nr 1 dyrektor zauważa inny zalety mundurków. - Łatwo wtedy jest nauczycielowi odróżnić ucznia danej szkoły od kogoś obcego, na przykład jakiegoś dilera, czy chuligana - zapewnia Jerzy Siennicki, dyrektor.
W nowomiejskim Zespole Szkół C.K. Norwida dyrektorka zwraca uwagę, że mundurek jest oznaką prestiżu. - Tak jak w angielskich szkołach, gdzie tylko najlepsze placówki mają mundurki - mówi Alina Kopiczyńska. W tej szkole jest pewna tradycja, z której dyrektorka jest dumna. - Udało się nam zachować biało-czarne studniówki, żadnych kolorowych sukienek i garniturów.
Uczniowie wyrazili chęć
żeby i w tym roku tę tradycję podtrzymać.
_Jednak bez względu na wszystko dyrektorzy zawsze wspominali, że coś takiego trzeba uzgodnić z radami rodziców, szkoły, uczniami i rodzicami. - _Gdybym rozważała wprowadzanie mundurków przeprowadziłabym ankietę wśród uczniów, nauczycieli, a przede wszystkim rodziców. Społeczeństwo ubożeje, a taki mundurek też troszeczkę kosztuje - spostrzega Renata Kamińska, dyrektor II LO w Brodnicy.
krawat z logo - ok. 30 zł.
sweter z logo szkoły i spódniczka (chłopcy spodnie) - ok. 150 zł.
kompletne umundurowanie (bluza, spodnie lub spódniczka, kamizelka) - ok. 300 zł.
T-shirt z logo szkoły - ok. 40 złotych.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość