Tomasz Gollob w Bydgoszczy?

- Nie chcę tego komentować - ucina najlepszy polski żużlowiec.

Bydgoscy kibice już kilka dni temu mieli okazję zobaczyć w akcji byłego lidera Polonii. Gollob trenował przy Sportowej przed zbliżającym się sezonem. Przy okazji wrócił temat jego startów w barwach... bydgoskiego klubu.

Polonia zainteresowana?

Coraz częściej i głośniej mówi się bowiem o kłopotach finansowych Unii Tarnów, z którą Gollob wcześniej przedłużył umowę i zaległości finansowych klubu wobec zawodnika. Niepokojące dla fanów "Jaskółek" było również oświadczenie głównego sponsora spółki - Zakładów Azotowych. Czytamy w nim: "(...) Azoty nie wycofują się ze wspierania lokalnego sportu. Chcą to jednak robić na zdrowych zasadach, w oparciu o racjonalną strategię. Nasza Fabryka nie może w żadnym wypadku występować w roli strażaka, który przyjeżdża na sygnale do pożaru wywołanego przez nieodpowiedzialnych działaczy. Od roli strażaka wolimy rolę strażnika środków wygospodarowanych ciężką pracą przez Załogę Azotów. Taki strażnik da pieniądze na tarnowski sport, ale na pewno nie na hasło "Pali się!". Wolimy hasło: "Z głową do sukcesu!"."

To może oznaczać ograniczenie wsparcia m.in. dla żużlowej drużyny. Choć oficjalnie tematu nie ma, w kuluarach mówi się nawet o możliwości... zmiany barw klubowych przez Golloba (na zasadzie wypożyczenia). Najbardziej zainteresowana miałaby być Polonia. Zarząd bydgoskiego klubu przed sezonem prowadził bowiem rozmowy z Gollobem na temat jego ewentualnego powrotu. Tego życzyła sobie również duża część bydgoskich kibiców. W klubie nikt jednak nie potwierdza tej informacji. Pogłoskom zaprzecza też Tomasz Gollob. - Nie chcę nawet tego komentować - ucina.

Mało gwiazd

Póki co wiadomo, że Gollob ma zielone światło jeśli chodzi o przedsezonowe treningi na torze Polonii. Niestety nie wystartuje w Kryterium Asów - imprezie otwierającej sezon żużlowy w Polsce (1 kwietnia).- Przekazałem już decyzję włodarzom bydgoskiego klubu. By wystartować w poważnych zawodach trzeba być dobrze wjeżdżonym w sezon. Ja nie mam takiej gwarancji. Poza tym Unia ma wtedy w planach sparing - tłumaczy Tomasz Gollob.

Największą gwiazdą zawodów w Bydgoszczy będzie Andreas Jonsson, który jako jeden z pierwszych potwierdził udział w zawodach. O zwycięstwo powalczą też klubowi koledzy Szweda - Rafał Okoniewski, Mariusz Staszewski i Krzysztof Buczkowski. Chęć startu wyrazili już również Sebastian Ułamek, Krzysztof Kasprzak, Grzegorz Walasek i Paweł Hilb. W bydgoskim klubie czekają jeszcze na odpowiedź torunian - Wiesława Jagusia i Adriana Miedzińskiego. Waha się Jarosław Hampel. Zaproszenia otrzymali również Rafał Dobrucki, Tomasz Jędrzejak, Janusz Kołodziej i Krzysztof Jabłoński.