Nowy przewodniczący rady miasta Włocławek ponad podziałami - wybrany głosami Lewicy, PiS oraz... PO!

Gorąco było w piątek w sali sesyjnej Urzędu Miasta we Włocławku. Nie obyło się bez niespodzianek personalnych. Wiele dyskusji i emocji wzbudziły też wyniki głosowania na przewodniczącego Rady Miasta.

Zgłoszono podczas sesji dwie kandydatury na przewodniczącego - Piotra Kowala z Nowej Lewicy i Domicelę Kopaczewską z Koalicji Obywatelskiej.

Wyniki głosowania:

• Piotr Kowal - 15 głosów

• Domicela Kopaczewska - 7 głosów

Tym samym Piotr Kowal został przewodniczącym Rady Miasta Włocławek.

Wyniki głosowania oznaczają także, że na Piotra Kowala zagłosowali nie tylko koledzy z Lewicy oraz radni Prawa i Sprawiedliwości, ale także dwie osoby z Koalicji Obywatelskiej.

- Co było do przewidzenia, Lewica weszła w Koalicję z Pisem - powiedziała tuż po ogłoszeniu wyników głosowania Domicela Kopaczewska. - Przez pięć i pół roku temu udawało nam się współpracować dlatego, że Platforma potrafiła dobrze działać na rzecz miasta. Natomiast teraz, po wyborach postawiono nam warunki personalne. Powiedziano nam, że "możemy rozmawiać, pod warunkiem, że Platforma zmienia kandydata na przewodniczącego", uznając, że moja osoba z takim doświadczeniem w samorządzie i tym, że zawsze jestem wierna swoim zasadom, nie jest akceptowana przez drugą stronę. Myślę, że jest to ewenement na skalę krajową, że Lewica będzie w koalicji z PiS-em we Włocławku. My będziemy w opozycji. Mamy sejmik województwa, który będzie działał na rzecz Włocławka.

Co z tymi radnymi Platformy, którzy głosowali na Piotra Kowala?

- Jeżeli jest to członek Platformy, to chyba będzie miał na tyle honoru, żeby się przyznać - dodaje Domicela Kopaczewska. - Będę wszystkim podawała rękę, tylko niech powiedzą, że jest taka koalicja, bo jest. Każdy ma osobisty wybór i głosuje, co prawda tajnie. Janusz Ziółkowski miał odwagę i powiedział, jak głosował, i chwała mu za to.

- Wynik komentuję jako wyraz uznania ze wszystkich stron sceny politycznej, bo wynik 15 głosów wskazuje, że musiały mnie poprzeć osoby ze wszystkich klubów - mówi Piotr Kowal. - Odnosząc się do emocjonalnego wystąpienia pani radnej Domiceli Kopaczewskiej stanowczo dementuję - nie ma żadnego porozumienia, tym bardziej koalicji. Jeżeli byśmy tak mówili, to już raczej o trójstronnym porozumieniu, bo poparli mnie także, według arytmetyki, także radni Koalicji Obywatelskiej. Ja zachęcam do większej powściągliwości, bo takie działanie emocjonalne, takie rzucanie zarzutów niepotwierdzonych doprowadziło do tego, że Koalicja Obywatelska straciła władzę w naszym mieście.

Co na to Prawo i Sprawiedliwość?

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów z realizacją konkretnego programu i ten program chcemy realizować - mówi Jarosław Chmielewski, szef klubu PiS w Radzie Miasta Włocławek. - Jeżeli chodzi o te dwie kandydatury na przewodniczącego, to bardziej sprawnym jest ta osoba, która została wybrana. Gratuluję panu przewodniczącemu licząc na owocną współpracę wszystkich klubów w radzie miasta. Rozmawialiśmy już od 21 kwietnia ze wszystkimi siłami politycznymi. Komunikacja jest przez cały czas i myślę, że tak będzie.

My dziś podjęliśmy taką decyzję, by skończyć z tym impasem, który był na pierwszej sesji Rady Miasta, bo przecież spraw i problemów w naszym mieście jest bardzo dużo - dodaje Janusz Dębczyński z Prawa i Sprawiedliwości.

Zostali nimi:

Joanna Hofman-Kupisz (Nowa Lewica) - 22 głosy

Janusz Dębczyński (PiS)- 22 głosy

Daniel Tobjasz (KO) - 15 głosów