Radni Prawa i Sprawiedliwości z powiatu inowrocławskiego komentują ostatnie wydarzenia

Oto treść dokumentu

"Szanowni Państwo, jako radni Prawa i Sprawiedliwości nie możemy obojętnie przyglądać się oświadczeniom Pani Elżbiety Piniewskiej, Pana Patryka Kazimierczaka czy szefa stowarzyszenia Nasze Kujawy. Jak wynikało z umowy koalicyjnej, przed przegranymi wyborami prezydenckimi stanowisko wicestarosty miał objąć jeden z najbardziej doświadczonych radnych PO. Pani Elżbieta Piniewska postanowiła jednak wynegocjować” posadę wicestarosty dla swojego męża, który przegrał z kretesem wybory na prezydenta Inowrocławia. Czy to nie jest nepotyzm?

Z kolei Pani Wiśniewska, która prywatnie jest siostrą "prawej ręki" Krzysztofa Brejzy, Pana Patryka Kazimierczaka, wynegocjowała dla siebie stanowisko członka zarządu powiatu. Nasuwa się pytanie, jaką wiedzę i doświadczenie posiada początkująca radna? W konsekwencji rola sześciu doświadczonych radnych PO miała zostać ograniczona do tzw. "maszynek do głosowania". Partia, która publicznie głosi hasła o demokracji, podejmuje decyzje w sposób niedemokratyczny poprzez naciski ze strony politycznych aparatczyków i narzucanie swojej woli osobom wybranym w wyborach przez mieszkańców naszego powiatu. Czy w takiej sytuacji doświadczeni samorządowcy powinni pokornie przyjąć decyzje ludzi, którzy zabezpieczyli swoje „prywatne interesy”? Naszym zdaniem, zdecydowanie nie! Uważamy, że obecnie ponad podziałami politycznymi, została zawiązane najlepsze porozumienie dla mieszkańców naszego Powiatu. Grupa radnych, w której wszyscy traktują się po partnersku, nikt nikogo nie stawia pod ścianą, nikt nikogo nie lekceważy i nie marginalizuje. To porozumienie powstało, by zadbać o rozwój i lepszą przyszłość naszego powiatu. Ponad podziałami politycznymi będziemy dążyć do tego, by nie zawieść oczekiwań mieszkańców Powiatu Inowrocławskiego.

Sprzeciwiamy się także narracji, którą próbują nadawać Państwo Piniewscy, Pan Kazimierczak i jego siostra oraz Panowie Brejzowie, którzy odbierają demokratycznie wybranym przez mieszkańców radnym Prawa i Sprawiedliwości możliwości reprezentowania mieszkańców we władzach powiatu. My ze swojej strony deklarujemy ciężką pracę i współpracę dla dobra mieszkańców. Zarówno Koalicja Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość mają społeczny mandat zdobyty w demokratycznych wyborach. Jesteśmy przekonani, że mieszkańcy mają dość ogólnopolskiej polityki w samorządzie."