„Oczko” to też ważny rok dla innych dyscyplin – pierwszym szosowym mistrzem Polski został późniejszy medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu Józef Lange, który 200 kilometrów wokół Warszawy pokonał w 7 godzin i 45 minut (!). Gdy chodzi o lekkoatletykę - znów "oczko" - to na stadionie, tak, tak, Pogoni Lwów rozegrano mistrzostwa kraju, w których największym herosem został zwycięzca 6 konkurencji Kazimierz Cybulski. Ale też „oczko” - powstanie Polskiego Związku Łyżwiarskiego oraz dwóch zasłużonych klubów ze stolicy: najpierw Warszawianki, a potem Skry.
Na koniec creme de la crème, czyli pierwszy międzypaństwowy mecz piłkarskiej reprezentacji Polski – również pod znakiem „oczka”, bo odbył się w grudniu 1921 roku w Budapeszcie na stadionie Hungaria koruti. Na czarno-białym zdjęciu, które oglądam, widzę naszych piłkarzy z orłem na piersiach. Szereg nazwisk niepolskich noszonych przez najszczerszych polskich patriotów, często od pokoleń spolonizowanych. Na fotografii są: Kuchar, Szyc – działacz PZPN, Einbacher, Weissenfoff – też, Sperling, Stefan Lotch, Marczewski, Jan Lotch, Mielech, Cetnarowski – PZPN, Babulski - PZPN, Kałuża, redaktor Leser, Gintel, Styczeń, Cichowski i Synowiec. Siedmiu piłkarzy było z Cracovii, trzech z warszawskiej Polonii, dwóch z Pogoni Lwów i jeden z Warty Poznań.
Do pierwszego oficjalnego meczu polska kadra przygotowywała się mniej więcej miesiąc, wygrywając sparingi z Bielskiem 3-1, Krakowem 7-1 i Lwowem 9-1. Państwo polskie, a więc PZPN były biedne, w związku z tym zawodnicy tłukli się z Krakowa pociągiem trzeciej klasy. Mieli jechać 24 godziny, ale pojawiły się problemy z czeskimi celnikami, parowóz miał awarię, a przez to nasi spóźnili się na przesiadkę w Czechach, po czym pociąg dłużej jechał na Węgrzech i w sumie reprezentacja polski jechała z 5 przesiadkami 36 godzin! Za to z dworca do hotelu pojechali karetami.
Węgrzy byli wtedy potęgą, a Polska przegrała z nimi niżej niż Niemcy i Szwedzi.
Był w tym meczu jakże arcypolski moment. Kałuża podał do Kuchara, a zawodnik Pogoni Lwów strzelił w głowę bramkarza – Węgier zemdlał. A co zrobił Polak? Miał piłkę i pustą bramkę, ale nie strzelił, tylko rzucił się cucić Węgra. Jakże polskie, czyż nie?
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Iza Krzan w skąpym bikini pręży się przy mamie. Strój podtrzymują tylko liche sznurki
- Kozidrak w Opolu uciekła dziennikarzom. Gawliński mówi, jak naprawdę się zachowuje
- Ewa Gawryluk wzięła ślub przed sześćdziesiątką! Ukrywała męża przed mediami
- Zawadzka ostatecznie skazana za oszustwa podatkowe! Mamy wyrok! Musi słono zapłacić