Do awantury doszło wieczorem w jednym z domów w Nowinach Wielkich. Matka kłociła się z 11-letnim synem. Policja nie zdradza szczegółów zdarzenia. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, 11-latek podczas kłótni z matką miał zaatakować ją siekierą. Potem uciekł na rowerze z domu. Kobieta trafiła do szpitala.
Na miejsce przyjechała gorzowska policja. Policja zaczęła poszukiwania dziecka.
- 11-latek został zatrzymany około godz. 20.40 przez patrol dzielnicowych – mówi sierż. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji. Chłopiec został przewieziony do szpitala. – Ustalamy przebieg oraz okoliczności wydarzeń w domu – mówi sierż. Kimet.
W czwartek, 8 grudnia, byliśmy w Nowinach Wielkich. Mieszkańcy miejscowości nie bardzo chcieli rozmawiać. Przyznali jednak, że takiego kogoś, choć ma tylko 11 lat, należy się bać. Mówili, że bił matkę także przy ludziach.
W środę, 7 grudnia, jeden z sąsiadów przyznał, że słyszał uderzenia w drzwi. Inny widział radiowóz przed domem, ale to go nie zdziwiło, bo policja pojawiała się w tam dość często.
Jak udało się nam dowiedzieć, 11-latek został umieszczony w szpitalu w Gnieźnie.
Czytaj też: Dożywocie za zamordowanie żony. Jacek L. z Płot odciął jej głowę
Zobacz: Kara 15 lat więzienia dla nastolatka, który chciał zabić dwójkę policjantów (TVN24/x-news)