Jeśli potwierdzi się, że przebywający w szpitalu nastolatek jest odpowiedzialny za spowodowanie tragicznego wypadku ze skutkiem śmiertelnym - nawet pod wpływem alkoholu - oznacza, że kara dla niego będzie zdecydowanie mniej dotkliwa niż gdyby odpowiadała za to osoba dorosła. Nie mają zastosowanie kary takie, jak w przypadku kar orzeczonych na podstawie kodeksu karnego.

- W przypadku nieletnich nie ma mowy o karze pozbawienia wolności, jest stosowana tylko w szczególnych sytuacjach - w przypadku zabójstw, gdy sprawca ma ukończone 15 lat - podkreśla Agnieszka Sobieralska. - Sąd rodzinny stosuje kary wychowawcze.
Monika Smól