https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

16-latek spowodował wypadek w Klamrach? Zobacz wizualizację tragicznego zdarzenia [wideo, zdjęcia]

Monika Smól, wideo: TVN24/x-news, aktualizacja: 14:00
Przypomnijmy, o godz. 2 w nocy w niedzielę, w Klamrach samochód renault scenic, którym jechało dziewięć (!) młodych osób uderzył w drzewo. Przeżyły dwie - 16-letnia pasażerka siedząca na przednim siedzeniu oraz jej rówieśnik, który najprawdopodobniej kierował autem. Jeszcze w niedzielę policjanci nie chcieli potwierdzić, co zeznała dziewczyna, która z wypadku wyszła bez szwanku i czy wskazała kierowcę. Wiadomo było, że chłopak, któremu sprawdzono poziom alkoholu w wydychanym powietrzu był po spożyciu. "Dmuchał" jednak dopiero kilka godzin po zdarzeniu, gdy lekarz dopuścił do niego grudziądzkich policjantów. Wcześniej pobrana została mu krew do badań. Policjanci czekają na wyniki.
Przypomnijmy, o godz. 2 w nocy w niedzielę, w Klamrach samochód renault scenic, którym jechało dziewięć (!) młodych osób uderzył w drzewo. Przeżyły dwie - 16-letnia pasażerka siedząca na przednim siedzeniu oraz jej rówieśnik, który najprawdopodobniej kierował autem. Jeszcze w niedzielę policjanci nie chcieli potwierdzić, co zeznała dziewczyna, która z wypadku wyszła bez szwanku i czy wskazała kierowcę. Wiadomo było, że chłopak, któremu sprawdzono poziom alkoholu w wydychanym powietrzu był po spożyciu. "Dmuchał" jednak dopiero kilka godzin po zdarzeniu, gdy lekarz dopuścił do niego grudziądzkich policjantów. Wcześniej pobrana została mu krew do badań. Policjanci czekają na wyniki. Andrzej Bartniak
- Wszystko wskazuje na to, że 16-latek, który przebywa w grudziądzkim szpitalu spowodował tragiczny wypadek w Klamrach - mówi Judyta Głowacka, szefowa chełmińskiej Prokuratury Rejonowej. Sytuacja po wypadku w Klamrach i wizualizacja tragicznego zdarzenia

Komentarze 44

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Beata
Też tak myślę,każdy szuka sensacji i do dziś dnia nie potraficie dac rodziną spokoju tak jak i gazety.Nie macie o czym pisać tylko drażycie ten sam temat a wypadałoby się zastanowić kto z was nie rani bliskich,oni to czytają i nikt czasu nie cofnie.A najlepiej jak każdy z nas zrobi sobie rachunek sumienia i sam siebie oceni,bo nikt nie jest idealny!!!
Z
ZYTA

Nie rozumiem ludzi którzy chcą karać Mateusza przecież on przeżywa taką traumę i ma tak wielką kare że Ciężko będzie mu normalnie żyć z świadomością że zginęli jego znajomi w chwili kiedy on był kierowcą jestem bardzo ciekawa ilu z Was jeździło kiedyś po 1 piwku na pewno każdy kiedyś próbował albo i więcej ..... Ciężko jest stwierdzić czyja to wina gdyby ktoś nie przyniósł kluczyków by nie pojechali,gdyby choć jedna z tych osób nie wsiadła do samochodu by nie pojechali gdy by co kolwiek innego się stało by nie odjechali  tej feralnej nocy tym samochodem jedynie pozostaje modlić się za duszę zmarłych   i o powrót do zdrowia tej dwójki młodych ludzi a nauczkę mają już na całe życie!!! JAK WY MOŻECIE TAK OCENIAĆ CZŁOWIEKA NIE ZNAJĄC GO !!!ZASTANÓWCIE SIĘ CO ON PRZEŻYŁ I CO JESZCZE PRZED NIM ZANIM ŻUCISZ KAMIENIEM W NIEGO SPÓJRZCIE NA SIEBIE !!!

G
Gość
W dniu 14.04.2014 o 22:05, Gość napisał:

Mam rozum a nie gowno. Ale napewno nie zlinczuje tego chlopca jak Ty to robisz. Te wasze madrosci nie wroca tym rodzica dzieci nie pomoga w ich cierpieniu. A temu chlopakowi jest teraz potrzebna pomoc psychologa bo nie poradzi sobie z ta trauma ze jest winny smierci swoich kolegow i kolezanek. Wszyscy sie obuzaja ze nie poniesie zadnej kary,a ja uwazam ze dla niego najwieksza kara bedzie zyc z mysla ze zabil 7 osob . Koniec kropka...

Rzeczywiscie, mosz gowno nie rozum. To czuc po twoim smierdzacym jezyku. Co sie po was polaczki spodziewac, tylko takiego jezyka. No coz, nie ma etyki, jest religia.
G
Gość
W dniu 16.04.2014 o 10:49, sąafrshhj napisał:

Witam Z innej beczki mam 28 lat prawojazdy od 10 lat.Ostatnio na butelkowym  dziewczyna dostała ataku "pdaczki" (nie choruje na padaczkę).Drgawki wywołała alergia na jakas reakcję.Jak to na butelkowym każdy był już po paru głębszych ja wypiłam 2 Lechy z sokiem malimowym.Dzwoniąc po karetkę okazazało się żę 1 wiedzie rannego do miasta wiekszego a 2 jest za 30 MINUT !!!Mieszkamy na osiedlu 2 przecznice od szpitala ale w tej chwili bylismy za mkiastem jakieś 3 km w las na działkach.Nie wahałam się żeby prowadzić. Nie wsiadałam do auta z myślą żeby dobić koleżankę.Straciła przytomność wywinęła oczy do tyłu nie było znia kontaktu odzyskiwała przytomność tylko na drgawki i wymioty !Niestety jak to bywa na ognisku za miastem na butelkowym grubo po 22 byłam jedyna osobą która "tylko tyle" wypiła.Dowieźliśmy ją do szpitala we krwi miałą 0,14 prom. alk. wiec to nie było jakies zatrucie czy pzredawkowanie %.Koleżanka spędził w szpitalu ładne pare dni. Teraz pytanie do was. Moi rodzice ni są lekarzami nie są politykami są normalnymi ludzmi ja jestem przeciętnym szaraczkiem nie jestem patologią, mam mężą, na chwilę obecnąś spodziewam się dziecka (butelkowe było przed tym faktem nie piję w ciąży) Czy postąpiłam słusznie?Ja odpowiadam sobie TAK ! 30 minut na karetkę czekając koleżanka by się udusiła wymiotami, bo nie sposób było ją utrzymać w pozycji bezpiecznej, odgryzła język, albo roztrzaskała głowę o beton bo nie moglismy jeje utrzymać ! A jeżeli wpadłby w nas rozpędzony tir ? Zostałabym pijakiem, patalogią, córką patologicznych rodziców ?? Nie popieram tego chłopaka bezwątpienia zabił 7 osób ale czy umyślnie ?Wsiadając za kółko po % zawszer masz na sumieniu zycie swoje i innych .Czy powinien być karany jako dorosły ?Gdyby miał 18 lat a nie 16 to co już dostałby dozYwocie a teraz tylko poprawczak bo jest ZA MŁODY? Myslę, że sąd jest niezawisły is prawiedliwy i to oceni. rodzicom współczuje.Nie widzę w tym ich winy.Pojechali na ognisko popili się buchneli samochód starszym i pojechali się zabawić.Wersja dla rodziców brzamiała"Idziemy na ognisko do koleżanki" i tyle skąd mogli wiedzieć że wezmą auto ? 

Działalaś w stanie ''wyższej konieczności'' 

Ratowanie życia vs prowadzenie pod wpływem.

 

Na 95 % w wypadku zatrzymania przez policję, zostałabyś uniewinniona przez sąd.

 

W przypadku tutaj omawianym, nie ma stanu ''wyższej konieczności''...jest tylko brak nadzoru nad niepełnoletnimi.

 

Nie ma sensu porównywać dwóch podobnych przypadków, bo....są one podobne tylko z pozoru.

 

Pytasz, czy chłopak umyślnie zabił....

Nie.

Umuślnie wsiadł za kółko ?

 

Może.

Umyślnie pił ?

TAK.

Pił - prowadził - zabił....

 

Nie miał prawa pić, ani prowadzić...

 

-Ile wypił wogóle ?

Y
Yktorn
W dniu 14.04.2014 o 13:31, MM napisał:

Biedaczyna zostanie oddany po troskliwszą opiekę rodziców, zeby ugłaskali jego ból po stracie samochodu. Jakoś nie widzę informacji, ze prokuratura zainteresowała się tym, kto udostępnił nieletnim alkohol, dlaczego nie było dorosłego opiekuna imprezy nieletnich, w jaki sposób mógł "niepostrzeżenie" zabrać kluczyki (może kartę) i samochód... Czuję smrodek...

 

Sedno sprawy....

A
Abstynentka
W dniu 16.04.2014 o 11:57, gość napisał:

Kolejny błąd w rozumowaniu. Jesteś tak niemądra czy tylko udajesz?? Ja nie napisałem o tobie prawdy okrutnej, tylko sama ją napisałaś i jeszcze tego nie rozumiesz :D Klękajcie narody jakie "mądre" mamy teraz społeczeństwo :D W sumie tu bardziej trzeba płakać niż się śmiać. Zamykam tę dyskusję, bo nie jesteś osobą, z którą mogę prowadzić dialog, zwłaszcza na poziomie logicznym. Ogromnie mi Ciebie żal - musiałem to na koniec dodać...  :( Bywaj... :huh:

 

Bardzo dobrze, że w końcu postanowiłeś "zamilczeć", ponieważ prostactwo twoich wpisów było przykre.

Żegnam.

g
gość
W dniu 15.04.2014 o 21:00, Abstynentka napisał:

Rozumiem, że mi wyjaśnisz.Jakąż to okrutną prawdę o mnie napisałeś, a ja jej nie potrafię zdzierżyć?

 

Kolejny błąd w rozumowaniu. Jesteś tak niemądra czy tylko udajesz?? Ja nie napisałem o tobie prawdy okrutnej, tylko sama ją napisałaś i jeszcze tego nie rozumiesz :D Klękajcie narody jakie "mądre" mamy teraz społeczeństwo :D W sumie tu bardziej trzeba płakać niż się śmiać. Zamykam tę dyskusję, bo nie jesteś osobą, z którą mogę prowadzić dialog, zwłaszcza na poziomie logicznym. Ogromnie mi Ciebie żal - musiałem to na koniec dodać...  :( Bywaj... :huh:

s
sąafrshhj

Witam

 

Z innej beczki mam 28 lat prawojazdy od 10 lat.

Ostatnio na butelkowym  dziewczyna dostała ataku "pdaczki" (nie choruje na padaczkę).

Drgawki wywołała alergia na jakas reakcję.

Jak to na butelkowym każdy był już po paru głębszych ja wypiłam 2 Lechy z sokiem malimowym.

Dzwoniąc po karetkę okazazało się żę 1 wiedzie rannego do miasta wiekszego a 2 jest za 30 MINUT !!!

Mieszkamy na osiedlu 2 przecznice od szpitala ale w tej chwili bylismy za mkiastem jakieś 3 km w las na działkach.

Nie wahałam się żeby prowadzić. Nie wsiadałam do auta z myślą żeby dobić koleżankę.

Straciła przytomność wywinęła oczy do tyłu nie było znia kontaktu odzyskiwała przytomność tylko na drgawki i wymioty !

Niestety jak to bywa na ognisku za miastem na butelkowym grubo po 22 byłam jedyna osobą która "tylko tyle" wypiła.

Dowieźliśmy ją do szpitala we krwi miałą 0,14 prom. alk. wiec to nie było jakies zatrucie czy pzredawkowanie %.

Koleżanka spędził w szpitalu ładne pare dni.

 

Teraz pytanie do was.

 

Moi rodzice ni są lekarzami nie są politykami są normalnymi ludzmi ja jestem przeciętnym szaraczkiem nie jestem patologią, mam mężą, na chwilę obecnąś spodziewam się dziecka (butelkowe było przed tym faktem nie piję w ciąży)

 

Czy postąpiłam słusznie?

Ja odpowiadam sobie TAK ! 30 minut na karetkę czekając koleżanka by się udusiła wymiotami, bo nie sposób było ją utrzymać w pozycji bezpiecznej, odgryzła język, albo roztrzaskała głowę o beton bo nie moglismy jeje utrzymać !

 

A jeżeli wpadłby w nas rozpędzony tir ?

 

Zostałabym pijakiem, patalogią, córką patologicznych rodziców ??

 

Nie popieram tego chłopaka bezwątpienia zabił 7 osób ale czy umyślnie ?

Wsiadając za kółko po % zawszer masz na sumieniu zycie swoje i innych .

Czy powinien być karany jako dorosły ?

Gdyby miał 18 lat a nie 16 to co już dostałby dozYwocie a teraz tylko poprawczak bo jest ZA MŁODY?

 

Myslę, że sąd jest niezawisły is prawiedliwy i to oceni.

 rodzicom współczuje.

Nie widzę w tym ich winy.

Pojechali na ognisko popili się buchneli samochód starszym i pojechali się zabawić.

Wersja dla rodziców brzamiała

"Idziemy na ognisko do koleżanki" i tyle skąd mogli wiedzieć że wezmą auto ?
 

Y
Yktorn

W tym dzisiejszym dniu Bardzo proszę o wyważone wpisy bez znieważania kogokolwiek.

Uświęćmy ten dzień w którym tak wiele rodzin pogrążonych jest w smutku i żałobie.

 

Yktorn.

A
Abstynentka
W dniu 15.04.2014 o 16:15, gość napisał:

No właśnie, słomiana panno, no właśnie. Szkoda, że sama nie rozumiesz własnych przemyśleń :D

 

Rozumiem, że mi wyjaśnisz.

Jakąż to okrutną prawdę o mnie napisałeś, a ja jej nie potrafię zdzierżyć?

g
gość
W dniu 15.04.2014 o 15:52, Abstynentka napisał:

No cóż @gościu, prawda jest okrutna.Nie każdy potrafi ją zdzierżyć, nieprawdaż?

 

No właśnie, słomiana panno, no właśnie. Szkoda, że sama nie rozumiesz własnych przemyśleń :D

A
Abstynentka
W dniu 15.04.2014 o 14:42, gość napisał:

Weź już zamilcz "abstynentko" z Koziej Wólki bo gadasz jak nawiedzona na prochach. Od patosu w twoich wypowiedziach chce się rzygać, a sensu w tych słowach brak. Lepiej czasami nic nie mówić, weź sobie tą pradawną radę do twojego zdewociałego serca i pochyl się w milczeniu nad tą tragedią.

 

No cóż @gościu, prawda jest okrutna.

Nie każdy potrafi ją zdzierżyć, nieprawdaż?

g
gość
W dniu 15.04.2014 o 10:26, Abstynentka napisał:

Nastolatkowie mieli swobodę, nie byli trzymani na uwięzi i wszystkiego nie mówili swoim rodzicom.Zachowywali się dokładnie tak, jak ty, gdy byłaś w ich wieku.Zatem wszystko było jak należy.Po co więc mówienie, że to tragedia i rozpacz? Szanowna Matko, nastolatek nie musi mówić rodzicom, że pił alkohol.Każdy rodzic może to rozpoznać sam - pod warunkiem, że chce to wiedzieć.Ilu chce? Czy ty chcesz?

 

Weź już zamilcz "abstynentko" z Koziej Wólki bo gadasz jak nawiedzona na prochach. Od patosu w twoich wypowiedziach chce się rzygać, a sensu w tych słowach brak. Lepiej czasami nic nie mówić, weź sobie tą pradawną radę do twojego zdewociałego serca i pochyl się w milczeniu nad tą tragedią.

A
Abstynentka
W dniu 15.04.2014 o 08:29, Gość napisał:

mam córkę 17 lat, staram się wraz z mężem ją dobrze wychowywać, niby nas nie zawiodła,ale nie wiem do końca jak się zachowuje w grupie rówieśników.Nie mam pewności czy nie maja głupich pomysłów.Niechodzę za nia jak cień, dziecko musi mieć jakas swobodę.Nas też nie trzymano na uwięzi, też byliśmy młodzi , też naszym rodzicom nie mówilimy wszystkiego.Co tu da nawet więzienie? Życia nie zwróci a Chłopak będzie musiał z tym żyć... czy to wytrzyma?

 

Nastolatkowie mieli swobodę, nie byli trzymani na uwięzi i wszystkiego nie mówili swoim rodzicom.

Zachowywali się dokładnie tak, jak ty, gdy byłaś w ich wieku.

Zatem wszystko było jak należy.

Po co więc mówienie, że to tragedia i rozpacz?

 

Szanowna Matko, nastolatek nie musi mówić rodzicom, że pił alkohol.

Każdy rodzic może to rozpoznać sam - pod warunkiem, że chce to wiedzieć.

Ilu chce? 

Czy ty chcesz?

G
Gość

mam córkę 17 lat, staram się wraz z mężem ją dobrze wychowywać, niby nas nie zawiodła,ale nie wiem do końca jak się zachowuje w grupie rówieśników.Nie mam pewności czy nie maja głupich pomysłów.Niechodzę za nia jak cień, dziecko musi mieć jakas swobodę.Nas też nie trzymano na uwięzi, też byliśmy młodzi , też naszym rodzicom nie mówilimy wszystkiego.Co tu da nawet więzienie? Życia nie zwróci a Chłopak będzie musiał z tym żyć... czy to wytrzyma?

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska