Twardy i skuteczny w destrukcji, a do tego jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) na świecie specjalistów od stałych fragmentów gry. Dość powiedzieć, że w ciągu 14 lat gry w Serie A zdobył 27 bramek z rzutów wolnych, a w jednym meczu ustrzelił nawet w ten sposób hat-tricka.

Uniwersalny boczny obrońca, bardzo solidny, skuteczny nie tylko w grze nogami. Słynął z żelaznej kondycji, dzięki czemu nie ograniczał się tylko do destrukcji.

Kibice Lazio nadali mu przydomek Il Dragone (Smok), co w zasadzie powinno wystarczyć za komentarz. Dobrze wyszkolony technicznie, zarazem twardo walczący. Słynął z mocnych i celnych strzałów z dystansu. Jeśli można się go było za coś czepiać to za wybuchowy charakter, którego efektem była pokaźna kolekcja kartek. Po odejściu z Lazio został legendą Interu Mediolan.

Dziś bardziej znany jako trener, jako piłkarz słynął z tego, co prezentuje trenowane przez niego Atletico Madryt. Mistrz destrukcji i boiskowych prowokacji, o czym najlepiej wie chyba David Beckham.