20-latek pakował kartony ze świątecznymi gadżetami i wywoził je pod wyjście ewakuacyjne firmy, w której pracował.
- Jego dziwne zachowanie wzbudziło zainteresowanie służb ochrony - relacjonuje Marzena Solochewicz - Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Noc spędził w areszcie. Wartość skradzionych świeczek to 750 zł.
Miał chłopak fantazję
W dniu 18.12.2015 o 12:14, Gość napisał:Nalezy wypędzić z Grudziądza pomiot SS-mański.
Prokuratura, brać się za tego gnojka. Niech się uczy kultury.
A co do zwolnień. Jeżeli firma jest prywatna, a świeczek akurat nie potrzebują, to po co mu ludzie produkujący świeczki. Chyba trochę oleju w tej łepetynie macie. Tak było w PRL. Jak było zaplanowane, to było realizowane. Była gwarancja pracy i płacy, ale "związkom zawodowym" i USA to nie odpowiadało. No to mata, co chcieliśta!!!!!!!!!!!!!!!!
W dniu 17.12.2015 o 09:12, Dawid napisał:Parodia jednym slowem co tam sie dzieje.ludzia do najnizszej pensji wliczaja nocki.dodatek za 20lat. Pracy.premie uznaniowa.dokladnie wszystko co mozna.strasza tylko bo zabiora premie gdzie musza ja dac.tak ukladaja grafiki ze ludzie musza tracic swoje urlopy bo w damym miesiacu brakuje danej osobie dni pracy.z tymi smieciami sie zgadzam stoja kolo magazynu po kilka lat.tzw premie swiateczna odciagaja za kazdy dzien chorobowy.paczki na swieta to najgorsze swieczki co leza po kilka lat w magazynach i sie nie pala oraz zawyzanie ich ceny.kolejna sprawa nazywanie ludzi operatorami maszyn gdzie ludzie nie mieli zadnych szkolen ani nic.umowy zwykle zero slowa o operatorze nie wspomne juz o dodatach za wydajnosci.tylko sie slyszy co tak malo tyle osob a tak malo itp a zeby docenic pracownika to nic.a teraz co najgorsze zaczely sie zwolnienia sporo osob zwolnili chociaz mieli umowy na 2.3 lata .zero slowa dlaczego bo oni nie musza podawac powodu.duzo osob dostalo propozycje zmiany umow na pol etatu na 3 miesiace za 500.600 zl jak tu przezyc.To cud ze ten zaklad funkcjonuje jeszcze.Tym wszystkim powinnien zajac sie Prokurator bo jest lamanych wiele przepisow.bo inspekcja pracy ma wyje***e co tam dadza mandat 500 zl co to jest za suma smieszne to.Wiele tu mozna by jeszcze pisac.Tak Tak dzieje sie w firmie muller fabryka swiec w bialym borze
Nalezy wypędzić z Grudziądza pomiot SS-mański.
W dniu 17.12.2015 o 02:12, Gość napisał:To zgłoś gdzie trzeba, nawet anonimy przyjmują - i sprawdzają, ale nie wybielaj złodzieja.
gdzie zglosic policja nie zajmuje sie ochrona srodowiska..a inspekcja pracy w Grudziadzu nie istnieje
W dniu 16.12.2015 o 23:55, Kolo napisał:Dokładnie gdzie ku*** artykuł o syfie pod magazynem, tonami chemii w ziemii ? Gdzie informacja o.tym że wyrzucono drugiego pracownika za to że był akurat na zmianie ? Gdzie info że kierownicy traktują wszystkich jak świnie w chlewie, bo nie maja.gdzie zjeść śniadania i jedzą na palarni razem z bezdomnymi, smierdzacymu kotami? Gdzie artykuł o psach które śpią na magazynach jak w domuach, brudne.i smierdzacr obsrane regały, palety jadące ich moczem.i świeczki które się nie palą....W paczkach na święta dali pracownikom odpady... Tosz to kpiną jakas. Niemiec z francuzem nacpani koksem zapier***aha i się panosza na ziemi Polaka traktując go jak.śmiecia, a wy ku*** sracie się o 5 świeczek, bo na święta nic nie dostał i chciał zarobić? W dupach wam się pojebalo na dobre widzę...Ten koleś to nie żaden menel czy krymuch, głupota go poniosla, a wy bronicie niemc który was okrada z podatków bo płaci je w Niemczech do tego zatrowa wam ziemie zakopując parafię pod magazynem.
To zgłoś gdzie trzeba, nawet anonimy przyjmują - i sprawdzają, ale nie wybielaj złodzieja.
W dniu 16.12.2015 o 19:00, xxx napisał:Na jakiej taczce?Zmieńcie to na tackę, bo oczerniacie tylko chłopaka, nie ukradł świeczek tylko chciał, a że go przycisneli to pokazał co chciał podprowadzić. 3/4 zakładu jest tu przetrzepywanych i potencjalnym złodziejem, bo przy wyjściu każdemu trzepią torby, a jak zarabiał 1280 zł to kradł, bo jak nie kraść pracując na 3 zmiany 7 dni w tygodniu, to jałomużna a nie wypłata.
Ciekawe czy jak tobie jakiś parch portfel ukradnie to powiesz że się nie dziwisz bo przecież za 1280 złotych pracował na 3 zmiany.
Co za ku***y , nie dość ze kradną to jeszcze pretensje "jak tu nie kraść" haha!
Trzeba się było ku*** uczyć i zostać lekarzem .
A tak trza w świeczkach za 1200pln zapiprzać , a za kradzież to łapy upier***ać i koniec
W dniu 16.12.2015 o 19:00, xxx napisał:Na jakiej taczce?Zmieńcie to na tackę, bo oczerniacie tylko chłopaka, nie ukradł świeczek tylko chciał, a że go przycisneli to pokazał co chciał podprowadzić. 3/4 zakładu jest tu przetrzepywanych i potencjalnym złodziejem, bo przy wyjściu każdemu trzepią torby, a jak zarabiał 1280 zł to kradł, bo jak nie kraść pracując na 3 zmiany 7 dni w tygodniu, to jałomużna a nie wypłata.
To Twoim zdaniem można kraść?
noooo szkoda tylko że na tym zdjęciu nie ma całej elity żadzącej tym zakładem bo to są najwięksi złodzieje nie dość że ludzie mają głodowe pensje i są traktowani jak bydło to jeszcze są okradani z tych nędznych groszy jakie dostają jako rzekomą "zapomogę" bo wypłatą tego nazwać nie można niech ktoś się lepiej ktoś zainteresuję jakie sumy są "przepuszczane" w firmie a nie z chłopaka robią kryminalisę który conajmniej zdefrałdował 1000000 zł na "taczce" oczywiście :D
Na jakiej taczce?Zmieńcie to na tackę, bo oczerniacie tylko chłopaka, nie ukradł świeczek tylko chciał, a że go przycisneli to pokazał co chciał podprowadzić. 3/4 zakładu jest tu przetrzepywanych i potencjalnym złodziejem, bo przy wyjściu każdemu trzepią torby, a jak zarabiał 1280 zł to kradł, bo jak nie kraść pracując na 3 zmiany 7 dni w tygodniu, to jałomużna a nie wypłata.
