Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

220 mln zł na inwestycje w popegeerowskich wsiach województwa kujawsko-pomorskiego

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz: - Ten program to ukłon dla tych środowisk, które ucierpiały w wyniku transformacji. Wielu mieszkańców terenów popegeerowskich musiało opuścić swoje miejsca zamieszkania w celach zarobkowych, a ci, którzy zostali, cały czas potrzebują naszego wsparcia.
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz: - Ten program to ukłon dla tych środowisk, które ucierpiały w wyniku transformacji. Wielu mieszkańców terenów popegeerowskich musiało opuścić swoje miejsca zamieszkania w celach zarobkowych, a ci, którzy zostali, cały czas potrzebują naszego wsparcia. Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy
220 mln zł na 108 zadań z Rządowego Program Inwestycji Strategicznych dla gmin popegeerowskich w województwie kujawsko-pomorskim. Na wsiach powstaną nowe drogi, place zabaw, ścieżki rowerowe, sale gimnastyczne, sieci wodno-kanalizacyjne, boiska…

Dzisiaj (14 lipca 2022 r.) w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy i przy fontannie „Grzybek” w Ciechocinku odbyły się konferencje prasowe, podczas których wojewodowie i posłowie z Kujaw i Pomorza przekazali informacje na temat zadań, które zostaną zrealizowane w ramach II etapu Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych dla gmin popegeerowskich w województwie kujawsko-pomorskim. Mowa o 108 zadaniach za 220 mln zł, które mają być zrealizowane w 2023 r.

Na liście inwestycji są m. in.: rozbudowa Szkoły Podstawowej w Morzycach w gminie Bytoń za 5 mln zł; budowa sieci wodociągowej do wielorodzinnych budynków popegeerowskich w miejscowości Siemoń w gminie Zła Wieś Wielka za 1,96 mln zł czy przebudowa drogi Ludowice – Zieleń w gminie Ryńsk za 5 mln zł.

- To ukłon dla tych środowisk, które ucierpiały w wyniku transformacji - mówił w Bydgoszczy Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski. - Wielu mieszkańców terenów popegeerowskich musiało opuścić swoje miejsca zamieszkania w celach zarobkowych, a ci, którzy zostali, cały czas potrzebują naszego wsparcia.

Poseł Piotr Król dodał że ten program to oddanie sprawiedliwości mieszkańcom najmniejszych miejscowości: - Którzy zostali pozostawieni sami sobie – przypomniał. - Czasami PGR-y były jedynymi pracodawcami na obszarze kilkunastu bądź kilkudziesięciu kilometrów. Większość z nich zakończyła działalność z dnia na dzień i rzeczywistość ta, zwłaszcza dla całych rodzin, które pracowały w tych przedsiębiorstwach, stała się bardzo trudna.

Poseł podał przykład Ostrowa w gminie Mrocza. - Dojeżdża się tam przez las. Niezwykle zaangażowany sołtys tej wsi bardzo zabiegał o budowę drogi i dziś mówi, że jest najszczęśliwszym człowiekiem w Polsce, bo się doczekał, a czekał na nią 30 lat. Mam satysfakcję, że udaje nam się przywracać godność mieszkańcom takich wsi, że – choć po wielu latach - będą mogli spokojnie dojechać do swoich domów, co w okresie jesienno-zimowym czasami bywa trudne.

W tym samym tonie wypowiadał się w Ciechocinku poseł Jan Krzysztof Ardanowski: - Trzeba otwarcie powiedzieć, że ten program naprawia krzywdę społeczną. Rabunkowa prywatyzacja PGR sprawiła, że setki tysięcy ludzi w Polsce zostało pozbawionych możliwości rozwoju. Ziemia i budynki zostały zagospodarowane, często przez dyrektorów związanych z PZPR, natomiast ludzie zostali skazani na bezradność i dziedziczenie biedy. To czarna plama w historii modernizowania państwa, którą próbujemy naprawiać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska