https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

23. finał WOŚP w Toruniu. Przez wichurę koncerty przeniesiono do Dworu Artusa! [zdjęcia]

Tradycyjne rowery w górę na Rowerowej Orkiestrowej.
Tradycyjne rowery w górę na Rowerowej Orkiestrowej. Jacek Smarz
W Toruniu kwestuje 800 wolontariuszy WOŚP. Orkiestra gra na ulicach, w tramwajach, na UMK, a nawet w areszcie śledczym. Jak co roku, Orkiestrze w Toruniu towarzyszą liczne atrakcje: pokazy służb mundurowych, prezentacje artystyczne i koncerty gwiazd z Manchesterem i Dr Misio na czele. Nie obyło się bez komplikacji - ze względu na silny wiatr występy przeniesiono ze sceny plenerowej do Dworu Artusa. WOŚP wspierali także miłośnicy motoryzacji organizując MotoOrkiestrę oraz studenci wydziału politologii i stosunków międzynarodowych UMK, którzy przygotowali turnieje sportowe, punkt krwiodawstwa i koncerty. Ulicami Torunia w dniu 23. finału jeździ orkiestrowy tramwaj, w którym zamiast biletu obowiązywał datek do puszki WOŚP. W Orkiestrze grają też toruńskie instytucje, przekazując na aukcje ciekawe fanty. Do wygrania jest m.in. nazwa dla wahadła Foucaulta w Młynie Wiedzy, zwiedzanie aresztu śledczego i rejs z policjantami po Wiśle.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
oijuokljlokij

ale nie piszcie że gra na ulicach, w tramwajach na umk.. bo tam nie gra, tam tylko żebrzą... NIESTETY - DOSŁOWNIE - ŻEBRZĄ! :/ AŻ WSTYD! CZEKAŁEM TYLKO JAK PODEJDĄ I POWIEDZĄ - "PAN DA, PAN DA...." LUDZIEEE!!! kiedyś po prostu stali z puszkami i kto chciał wrzucał, dziś nie szło przejść by nie być 8 razy wyżebranym o datki. jak się nie uzbroisz w to czerwone serduszko to cię będą jak komary obsiadać. PODOBNO W POLSCE ŻEBRACTWO JEST ZABRONIONE. kwesta a żebractwo to dwie różne sprawy podczas kwesty ludzie zbierający po prostu stoją i czekają aż chętni wrzucą - to było żebractwo - przylatują dzieciaki (CO NAJGORSZA DZIECIAKI!!! UCZĄ SIĘ JAK W PRZYSZŁOŚCI ŻEBRAĆ NA CHLEB? :/  -- PRZERAŻAJĄCE) i żebrzą - może wrzuci pan , niech pan wrzuci, no wrzuci pan coś do puszki.... :/ co za czasy... jak ja bym tak zaczął żebrać na ulicy to municypalni by mnie wynieśli w kajdankach... TAK CZY SIAK OWSIAK MUSISZ WZIĄĆ SIĘ ZA ORGANIZACJĘ BO IDEA ŚWIĘTA ALE WYKONANIE DO D...PY NIESTETY PRZEZ TO ŻEBRACTWO.
reasumując, w zasadzie orkiestra grała tylko na starym rynku i nowym ( stały dwie wojskowe lufy i wyruszyła zeń rowerowa brygada krytycznych) i jeszcze copernicus sobie zrobil promocję... i to wszystko. reszta to żebractwo w najczystrzej postaci które w tym kraju jest zabronione - nie, nie była to kwesta - to było żebractwo - dzieciaki prosili i nagabywali na ulicach o pieniądze co kawałek.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska