Wczoraj chojniccy strażacy pochwalili się nowym, 25-metrowym wysięgnikiem, który przyjechał do komendy.
- Zabiegaliśmy o ten sprzęt. Był wręcz pożądany na naszym terenie - mówi z radością rzecznik KPPSP Dariusz Folerzyński. - Ten wysięgnik ma kilka innowacyjnych rozwiązań. Ułatwia on pracę i pozwoli dotrzeć w trudniejsze miejsca.
Chodzi m.in. o łamane ramię, które ułatwia "dojście" do trudnych miejsc. Możliwa jest też praca poniżej poziomu wysięgnika, czyli np. zbieranie czegoś na rzece z mostu.
- Budownictwo mieszkalne w powiecie jest zabezpieczone - dodaje Folerzyński.
Wysięgnik kosztował prawie 1 mln zł. 800 tys. zł pochodzi z programu modernizacji Państwowych Straży Pożarnych, 100 tys. zł strażacy przekazali z własnych środków, a 80 tys. dorzuciły samorządy.
Stary wysięgnik, który miał 21 metrów, ale i mniej możliwości technicznych, pojechał do strażaków w Sztumie.
