Dziś na Starym Rynku w Chojnicach 30. rocznicę 4 czerwca 1989 r. świętowała młodzież szkolna. Dokładnie 2 tysiące osób pozowało z biało-czerwonymi karteczkami do wspólnego zdjęcia, które z podnośnika strażackiego wykonał Aleksander Knitter. Wybrzmiał też hymn Polski, a w samo południe i w słońcu młode pokolenie dowiedziało się, jak wtedy się żyło. Stanisław Skaja, członek zarządu powiatu, trafił w samo sedno. Mówił o tym, że przed 1989 r. nie było fajnie, a dzięki wolności możemy mówić, co chcemy itd.
A że minęło trzydzieści lat, to nawet władza jest już z pokolenia, które przed przełomem 1989 r. nie zajmowało się polityką. Tak jak wiceburmistrz Chojnic Adam Kopczyński, który o wolności wtedy nie myślał, bo bawił się z kolegami i żył chwilą.
Wideo
Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra