https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

600 kilogramów jedzenia w dwa dni

Tekst i fot. (kat)
Mieszkańcy regionu odwiedzający w miniony piątek i sobotę wybrane brodnickie sklepy wspomogli hojnie akcję

zbiorki żywności zorganizowaną przez zarząd rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża w Brodnicy. Sklepach: "Miś", "Rarytas", "Bratek", "Alf" i "Biedronka" przez dwa dni spotkać było można wolontariuszy PCK, uczniów I LO i Gimnazjum nr 1.

- Najwięcej żywności można zebrać w dużych sklepach. Mieszkańcy robiąc większe zakupy chętniej dokładają coś do kosza PCK - mówiły Paulina Wiśniewska i Ewelina Ostrowska, wolontariuszki z I LO, które spotkaliśmy w sklepie "Miś" na ul. 700-lecia. - W koszu najczęściej lądują oleje, cukier, produkty trwałe. Każdego kto odwiedza sklep informujemy, że może przekazać coś na rzecz PCK. Zwykle mieszkańcy nie są obojętni - dodały dziewczyny.

- Społeczeństwo naszego miasta okazało się jak zwykle bardzo ofiarne. Zebrano ogółem prawie 600 kg żywności na szacunkową kwotę około 1 tys. 700 złotych - mówią członkowie zarządu.

Kolejną zbiórkę żywności zaplanowano na najbliższy piątek i sobotę (7 i 8 marca) w tych samych sklepach. Zebrana w ten sposób żywność zostanie w całości przekazana w formie paczek wielkanocnych dzieciom wytypowanym przez dyrekcję szkół i pedagogów szkolnych.

- Za pośrednictwem "Pomorskiej" chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim ofiarodawcom i wolontariuszom PCK oraz właścicielom sklepów, w których przeprowadzona została zbiórka - mówią członkowie zarządu rejonowego PCK w Brodnicy.

A my już dziś zachęcamy mieszkańców do udziału w kolejnej zbiórce i ofiarowania dowolnego produktu na rzecz osób potrzebujących. Wystarczy przekazać chociażby kilogram cukru czy mąki - przydadzą się na pewno.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska