Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

66 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Mieszkańcy Bydgoszczy też brali w nim udział

(has)
Ochrona dowództwa obwodu żoliborskiego - Jan Domaniewski stoi w środku
Ochrona dowództwa obwodu żoliborskiego - Jan Domaniewski stoi w środku fot. archiwum
1 sierpnia 1944 r. o godz. 17 wybiła Godzina "W". W jedno popołudnie milionowe miasto stało się wielkim polem bitwy. Brał w nich udział. m.in. nieżyjący już prof. Jan Domaniewski.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

63 dni walki

Wybuch walk w stolicy poprzedziły zmienne decyzje najwyższego dowództwa Polskiego Państwa Podziemnego. Na sygnał do zbrojnego wystąpienia przeciwko Niemcom czekały tysiące młodych ludzi, wśród których nie zabrakło także bydgoszczan i mieszkańców Pomorza.

Ostatecznie rozkaz o wybuchu powstania padł późnym popołudniem 31 lipca. Godzina "W" została wyznaczona na 1 sierpnia, na 17.00.

Powitać jako gospodarze

Na stronie internetowej Muzeum Powstania Warszawskiego czytamy:

"Chcieliśmy być wolni i wolność sobie zawdzięczać" - to słowa Delegata Rządu RP na Kraj, a jednocześnie wicepremiera, Jana Stanisława Jankowskiego "Sobola". W tym jednym zdaniu zawiera on całą, złożoną prawdę o pięciu latach okupacji w Polsce i dwóch miesiącach Powstania Warszawskiego. Powstanie nie jest bowiem nierozumnym, romantycznym zrywem garstki szaleńców, lecz świadomą, choć tragiczną, decyzją polityczną najwyższych, w pełni legalnych władz Polski.

Polacy, po doświadczeniach dwóch okrutnych okupacji (niemieckiej i sowieckiej) doskonale zdają sobie sprawę, jaki cel przyświeca Sowietom. Wiedzą, że zbliżająca się od wschodu Armia Czerwona walczy nie po to, aby Polskę uwolnić, ale by zamienić totalitaryzm nazistowski na własny, komunistyczny. Powstanie Warszawskie, którego celem jest wyzwolenie stolicy polskimi siłami i powitanie wojsk sowieckich w roli gospodarza, jest ostatnią próbą uratowania Polski przed zniewoleniem".

Powstańcy z regionu

Do walki stanęło 40 tys. powstańców. Była wśród nich urodzona w Toruniu Elżbieta Zawacka, legendarna kurierka KG AK, jedyna kobieta "cichociemna" (generał Zawacka zmarła 10 stycznia 2009 r.).
Pośród rodowitych bydgoszczan, którzy wzięli udział w powstaniu, była Urszula Tauer. Do Warszawy dostała się przez "zieloną granicę", po rozstrzelaniu dziadka i aresztowaniu bliskich. Był także Stefan Wawrzyniak, który po aresztowaniu, a następnie rozstrzelaniu ojca, ukrywał się na Pomorzu, po czym znalazł się w stolicy.
W szeregach insurektów znalazła się również Halina Ganasińska. Dzieciństwo i młodość spędziła w mieście nad Brdą. Do Warszawy przedostała się już w pierwszym okresie okupacji, gdzie wstąpiła do konspiracji.

"Wilk" wspominał w "Albumie"

W powstaniu walczył - związany z naszym miastem od 1959 r. - prof. Jan Domaniewski "Wilk" (odszedł 24 grudnia 2009 r.), wieloletni prezes Związku Powstańców Warszawskich w Bydgoszczy.

Wspominając na łamach "Albumu" rok 1944, mówił: - We wtorek, 1 sierpnia, około ósmej rano dowiedzieliśmy, że godzina "W" jest wyznaczona na siedemnastą. Po godzinie 13., na rozkaz dowódcy, mieliśmy udać się na ul. Krasińskiego, by ubezpieczać transport broni i amunicji. Natknęliśmy się na niemiecki patrol. Po krótkiej, ale ostrej strzelaninie, żandarmi musieli się wycofać. Potem dowiedziałem się, że dwóch wsiadło do samochodu o własnych siłach, pozostałych wciągnęli. Może byli ranni lub zabici...

Powstanie, planowane na kilka dni, trwało ponad 2 miesiące. Przez 63 dni powstańcy prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej.
Przeczytaj także: Kule miały "Wilka" nie sięgać

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska