Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

7 firm chce budować drogę S5

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Na razie w naszym regionie rangę drogi ekspresowej S5 ma tylko tzw. obwodnica Świecia (na zdjęciu) i południowa obwodnica Bydgoszczy, gdzie po jednym śladzie prowadzi wraz S10
Na razie w naszym regionie rangę drogi ekspresowej S5 ma tylko tzw. obwodnica Świecia (na zdjęciu) i południowa obwodnica Bydgoszczy, gdzie po jednym śladzie prowadzi wraz S10 Marek Weckwerth
Sześciu wykonawców złożyło wnioski o pozwolenie na budowę drogi ekspresowej S5. Nie zrobiła tego tylko jedna firma, bo pojawił się problem z zaprojektowanym wiaduktem nad torami.

W województwie kujawsko-pomorskim budowę 130-kilometrowej trasy podzielono na 7 odcinków. Wszyscy wyłonieni w przetargach wykonawcy wykonali już szczegółowe projekty techniczne drogi i towarzyszących jej budowli inżynieryjnych. Ale o pozwolenie na budowę (Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej, w skrócie ZRID) wystąpiło do wojewody kujawsko-pomorskiego sześciu.

Inna przeprawa

Odcinek trzeci Aleksandrowo - Tryszczyn o długości 14,7 kilometrów to zadanie konsorcjum firm, któremu przewodzi Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. I ten wykonawca wniosku jeszcze nie złożył.

- Zrobi to później. To dlatego, że Polskie Koleje Państwowe chcą zmodernizować linię kolejową przebiegającą przez podbydgoskie Maksymilianowo. Przewidywana jest duża inwestycja - wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Należy więc zaprojektować, a potem wybudować, inny wiadukt niż wynika ze sporządzonej już dokumentacji.

Bez opóźnień

Specjaliści z GDDKiA nie przewidują z tego tytułu opóźnień, bowiem służby wojewody potrzebują czasu na zapoznanie się z wnioskami i wydanie ZRID-ów dla poszczególnych odcinków S5.

Po wydaniu pozwoleń rozpoczną się prace w terenie, ale zapewne nie wcześniej jak w przyszłym roku po ustąpieniu zimy. Zatem wykonawca trzeciego odcinka zyska czas na zaprojektowanie od nowa wiaduktu.

Konsorcjum uzgadnia właśnie z PKP szczegóły związane z przeprawą przez linię kolejową. Zaprojektowano bowiem wiadukt przez torowisko na podporach, a tymczasem kolej chce konstrukcji jednoprzęsłowej, czyli bez podpór. Taka budowla na pewno będzie znacznie droższa, bo wymagać będzie bardziej zaawansowanej technologii. Cała przeprawa musi mieć ok. 150 m długości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska