Zobacz wideo: Dyskonty, supermarkety, hipermarkety - czym się różnią?:
Czwarta fala przyspiesza...
Portal dlahandlu.pl przypomina, że 7 listopada 2020 roku rząd zamknął wszystkie sklepy w galeriach handlowych, poza spożywczymi i aptekami. Obostrzenia miały obowiązywać przynajmniej do 29 listopada. Pisze, że w sklepach o powierzchni poniżej 100 mkw. obostrzenia zostały zmienione do 1 osoby na 10 mkw. (wcześniej 5 osób). W przypadku sklepów powyżej 100 mkw. dopuszczalna liczba osób pozostała bez zmian - czyli jedna na 15 mkw.
28 listopada przywrócono funkcjonowanie sklepów i usług w galeriach i parkach handlowych w ścisłym reżimie sanitarnym.
Tymczasem czwarta fala przyspiesza. Rząd robi wszystko, aby nie zamykać gospodarki, jak przed rokiem. To byłby cios w przedsiębiorstwa.
Z wypowiedzi przedstawicieli Rady Ministrów można wnioskować, że prawdopodobny wydaje się scenariusz podziału Polski na strefy. Obostrzenia w pierwszej kolejności dotknęłyby wschód kraju, gdzie zachorowań w porównaniu z liczbą mieszkańców jest najwięcej, co jest efektem m.in. niskiego poziomu zaszczepienia.
Co się dalej wydarzy? Będzie kolejny lockdown? Żadna tajemnica, że wszystko zależy od tego, ilu Polaków zachoruje w najbliższym czasie na koronawirusa.
