Altanki zostały zniszczone po raz drugi. Jedna prawdopodobnie zostanie całkiem wymieniona, drugą uda się naprawić. Koszt takiej altanki przekracza 2 tys. złotych. To jednak nie wszystko. - Wczoraj czekaliśmy na orzeczników z PZU. Potem będziemy usuwać szkody. Tymczasem wandale na przykład ławki w parku niszczą nam nagminnie. Ostatnio wyrywają z nich szczeble i rzucają w darninę na tężniach jak oszczepami - opowiada o "zabawach"wandali Jerzy Stawiszyński, kierownik Zakładów Produkcji Zdrojowej PUC. _- Tydzień temu ktoś włamał się do tężni numer jeden. I tak się dzieje na okrągło. _Kto ma pilnować porządku pod tężniami? Wiadomo, że pod tężniami policję rzadko można zobaczyć.
- Komendant komisariatu w Ciechocinku zapewnia, że policjanci będą częściej pojawiali się w parku Tężniowym. To pierwsza decyzja w tej sprawie - mówi nadkomisarz Mirosław Michalak, rzecznik prasowy KPP w Aleksandrowie. Tymczasem trwają czynności zmierzające do wykrycia sprawców wandalizmu