A w głowie huczy

     Choroba zwana meteoropatią, była znana już w starożytności. 75 proc. meteoropatów to kobiety. Intensywność objawów zależy od stanu fizycznego i psychicznego organizmu. Przede wszystkim jednak od wrażliwości układu nerwowego każdego z nas.
     - Po paru godzinach ciężkiego snu, budzę się i nie mogę już zasnąć do rana. W dzień boli mnie głowa i jestem wciąż zdenerwowana, bez konkretnego powodu - przyznaje Magdalena Kos, studentka. - Ciągłe zmęczenie utrudnia mi naukę i pracę.
     _Jak podają podręczniki medyczne, u osób szczególnie wrażliwych bóle głowy, stawów, mięśni, czy zakłócenia snu prowadzą do apatii, a nawet do stanów depresyjnych.
     - Mam spore problemy z układem krążenia. Przy nagłych zmianach pogody czuję się bardzo źle. Nie raz musiałam wzywać pogotowie - mówi Wiesława Bogacka, emerytka.
     - Myślałam, że rozsadzi mi głowę, ból był nie do wytrzymania - skarży się Edyta Matusiak, handlowiec. - Bolały mnie też mięśnie i stawy, nie mogłam chodzić. Nawet, kiedy siedziałam bez ruchu, czułam bolesne kłucia i drętwienia. Nie miałam ochoty zabrać się za cokolwiek, najchętniej tylko bym spała.
     **Mężczyzna zmiennym jest
     Panowie, choć jak podają statystyki - znacznie rzadziej, również bywają meteoropatami.
     - _Siadam w pracy za biurkiem i nic mi się nie chce. Patrzę w monitor komputera, patrzę i patrzę... i gdyby wtedy nie wszedł szef, to dalej bym tak siedział i patrzył - mówi Maciej Roztworowski, pracownik biura turystycznego. - _Spojrzałem za okno, wysłuchałem prognozy pogody i już wiedziałem, co mi dolega. Podobne sytuacje zdarzają mi się dość często.
     - Nerwowy byłem i z niczego niezadowolony, a w głowie mi huczało i to, bynajmniej, nie z powodu kaca - _śmieje się Michał Drozd, informatyk.
     Brak fachowców
     **Choć meteoropatów przybywa, to w większości bydgoskich przychodni nikt nie chce udzielić choćby postawowej porady.
     - Nie zajmujemy się tym - taką odpowiedź można usłyszeć najczęściej. - _Nie mamy lekarza, który byłby specjalistą w tej dziedzinie. _Farmaceuci zalecają leki ziołowe. Najlepsze są ponoć wyciągi z korzenia kozłka lekarskiego, szyszek chmielu, ziela męczennicy cielistej i ziela melisy.