Jesienią w Sejmie ma zostać przedstawiony projekt nowej ustawy dotyczącej systemu zasilania mediów publicznych. Zakłada on wprowadzenie nowego sposobu ściągania opłaty medialnej, czyli tzw. abonamentu telewizyjnego. Nad planem pracuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
– To będzie zupełnie nowy system – zapowiedział w Polskim Radiu Jarosław Sellin, wiceminister w tym resorcie. Sellin dodał, że w Sejmie jest już ustawa, która ma uszczelnić obecny, wadliwy system pobierania opłat, ale wśród parlamentarzystów „nie widać zbyt silnej determinacji i woli, żeby tę sprawę przegłosować”. O wiele bardziej pożądana jego zdaniem jest zmiana samego sposobu, a nie korekta obowiązującego.
Jak otwarte sklepy 15 sierpnia? [GODZINY OTWARCIA - Biedronka, Tesco, Lidl, Auchan, Żabka]
Jednocześnie Sellin zapowiedział, że nowa ustawa zmieni wysokość opłaty, która będzie niższa niż obecny abonament RTV.
Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego poruszył też temat prac prowadzonych nad ustawą o dekoncentracji mediów. – Na rynku prasy, szczególnie prasy lokalnej, mamy do czynienia ze zbyt dużym przerostem udziału kapitału niemieckiego. W innych europejskich państwach nie ma zgody na takie monopole. Nie chodzi nawet tylko o branżę medialną – mowa o każdej dziedzinie. I media nie powinny być z tego wyłączone – stwierdził Sellin.
Czy 15 sierpnia trzeba iść do kościoła? Wyjaśnia ksiądz
Jako argument za koniecznością przeprowadzenia ustawy dekoncentracyjnej wiceminister przytoczył przykłady Francji i Niemiec.
– Te państwa nie zgodziły się na przejęcie tamtejszych wydawców przez kapitał zagraniczny – powiedział. – Tymczasem w Polsce realnym problemem jest dominacja kapitału niemieckiego na rynku gazet. Ustawa o dekoncentracji mediów zapobiegnie powstawaniu monopoli właścicielskich i zapewni pluralizm treści przekazywanych opinii publicznej – dodał Sellin.
Platforma Obywatelska wzywa do niepłacenia abonamentu.