MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Abramczyk Polonia z wygraną w Rzeszowie. Bydgoszczanie świetnie spisali się na trudnym torze

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Jarosław Pabijan
Trudny i wymagający tor w Rzeszowie premiował prawdziwych mężczyzn. Tych Abramczyk Polonia miała znacznie więcej w składzie, więc gładko zwyciężyła w Rzeszowie z Texom Stalą.

Texom Stal Rzeszów - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:33

Texom Stal Rzeszów

  • Marcin Nowak 3 (1,0,2)

  • Krystian Pieszczek 2+1 (1,1,0)

  • Jacob Thorssell 6 (3,3)

  • Jesper Knudsen 0 (0,0)

  • Nicki Pedersen 5 (2,1,2,w)

  • Jakub Poczta 2 (0,2,0)

  • Wiktor Rafalski 3 (3,0)

Abramczyk Polonia Bydgoszcz

  • Kai Huckenbeck 7+1 (2,2,3)

  • Tim Sorensen 5 (1,3,1)

  • Mateusz Szczepaniak 2+1 (0,1,1)

  • Andreas Lyager 8 (3,2,3)

  • Krzysztof Buczkowski 6 (3,3)

  • Franciszek Karczewski 2 (2,0,-)

  • Olivier Buszkiewicz 3+2 (1,2)

  • Franciszek Majewski 0 (u)

Emocji nie brakowało już przed meczem. Obie drużyny miały inne zdanie na temat przygotowania toru po opadach niż komisarz toru Krzysztof Gałandziuk. - My chcieliśmy przygotować bezpieczny tor, ale widocznie pojawił się wybitny specjalista i może się czegoś nauczymy - ironizował Michał Drymajło, prezes Stali Rzeszów.

Obawy okazały się zupełnie bezpodstawne. Tor był wymagający, ale pozwalający na walkę. To udowodnił choćby Krzysztof Buczkowski, który w 3. wyścigu na ostatnim okrążeniu przechytrzył Nickiego Pedersena. Chwilę później świetnie na dystansie poradził sobie Andreas Lyager, który przebił się z trzeciego miejsca na prowadzenie.

Nawierzchnia wymagała umiejętności, a jeszcze więcej odwagi. Na takim torze gasł Nicki Pedersen. W wyścigu 6. to gospodarze wyskoczyli ze starty, ale Tim Sorensen i Kai Huckenbeck odważnymi atakami po zewnętrznej wyprzedzili byłego mistrza świata. Abramczyk Polonia objęła wtedy pierwsze prowadzenie w meczu.

Goście wygrali cztery wyścigi z rzędu, prezentując wciąż odważną i ofensywną jazdę. Ten fragmenty spotkania okazał się kluczowy.

Mecz zakończył się w trakcie 10. biegu. Zaczął padać deszcz, Pedersen zrezygnował z jazdy zaraz po starcie, potem na dystansie upadł Franciszek Majewski. Sędzia Artur Kuśmierz uznał słusznie, że nie ma sensu dalej ryzykować, zwłaszcza, że wynik był praktycznie przesądzony.

Tomasz Bajerski: - Jest sędzia, jest komisarz. Zapadła decyzja, że jedziemy, to pojechaliśmy. Szkoda, że spadł deszcz, zawody były fajniejsze, ale jakoś nie mamy szczęścia w tym roku do pogody w wyjazdach.

Texom Stal Rzeszów - Abramczyk Polonia Bydgoszcz bieg po biegu

  1. Thorssell, Huckenbeck, Nowak, Szczepaniak 4:2 (4:2)

  2. Rafalski, Karczewski, Buszkiewicz, Poczta 3:3 (7:5)

  3. Buczkowski, Pedersen, Sorensen, Knudsen 2:4 (9:9)

  4. Lyager, Poczta, Pieszczek, Karczewski 3:3 (12:12)

  5. Thorssell, Lyager, Szczepaniak, Knudsen 3:3 (15:15)

  6. Sorensen, Huckenbeck, Pedersen, Rafalski 1:5 (16:20)

  7. Buczkowski, Buszkiewicz, Pieszczek, Nowak 1:5 (17:25)

  8. Lyager, Pedersen, Szczepaniak, Poczta 2:4 (19:29)

  9. Hukenbeck, Nowak, Sorensen, Pieszczek 2:4 (21:33)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska