– Ktoś złośliwy mógłby nagrać krótki film i puścić w programie satyrycznym lub w internecie, ale dla mieszkańców Siernieczka sprawa jest mniej wesoła – stwierdza radny Szymon Róg.
Sochaczewska to ulica wyjazdowa z osiedla Siernieczek między Wiaduktami Warszawskimi a Wiślaną. Jadąc w stronę Fordonu a cmentarzem przy ul. Wiślanej. Ulica wpada w zatłoczoną, dwujezdniową ulicę Fordońską - włączyć się tam do ruchu jest trudno. Zwłaszcza jeżeli kierowca chce skręcić w lewo, w stronę centrum miasta.
Na skrzyżowaniu jest sygnalizacja świetlna, ale tylko na przejściu dla pieszych. Jest wzbudzana przyciskiem, na żądanie pieszego, który chce przejść przez Fordońską na pobliski przystanek komunikacji miejskiej. Sam wylot z Sochaczewskiej sygnalizacji koordynującej ruch z Fordońską nie ma.
Ale dla polskiego kierowcy problemów nie ma. Zwrócił na to uwagę radny Szymon Róg w niedawnej interpelacji do władz miasta. Jak zauważył, prowadzi to do kuriozalnych sytuacji - wyjeżdżający z ul. Sochaczewskiej zostawiają pojazd przy skrajni jezdni na Sochaczewskiej, a potem piechotą idą, żeby wcisnąć przycisk wzbudzający zatrzymanie ruchuna ul. Fordońskiej. To powoduje, że sznur samochodów na Fordońskiej na chwilę się zatrzymuje, a kierowca może spokojnie i bezpiecznie włączyć się do ruchu. Czasami zamiast kierowcy sygnalizację na przejściu wzbudza... pasażer samochodu albo sami piesi, którzy widzą problem samochodu wyjeżdżającego z Sochaczewskiej.
Przenieść sygnalizację z Koronowskiej?
Róg zaproponował budowę sygnalizacji na skrzyżowaniu, a właściwie jej przeniesienie. Twierdzi, że od dwóch lat bezsensownie działa sygnalizacja przy ul. Koronowskiej 96. Miała ułatwić dojście na przystanek, ale przystanek zlikwidowano.
ZDMiKP nie planuje jednak demontażu tej sygnalizacji, bo piesi wciąz z niej korzystają. Zdaniem Mirosława Kozłowicza, zastępcy prezydenta Bydgoszczy, sygnalizacja na Koronowskiej nie powoduje utrudnień w ruchu.
Przebudowa z kłopotami
Na Sochaczewskiej sygnalizacja jednak ma być, tyle że nie wiadomo kiedy. – Przebudowa polegająca na objęciu nią wszystkich strumieni ruchu jest planowana w ramach budowy infrastruktury pieszo-rowerowej wzdłuż ulicy Fordońskiej – informuje Kozłowicz.
Kłopot polega na tym, że w październiku ZDMiKP zerwał z winy wykonawcy umowę na wykonanie koncepcji przebudowy ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż Fordońskiej.
