https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Adam z Inowrocławia: - Czuję się jak nikt

Dariusz Nawrocki, [email protected], tel. 52 357 22 33
Kiedyś był potężnym facetem. W ciągu dwóch miesięcy gwałtownie zrzucił 25 kilogramów. Lekarze myśleli, że zjada go rak, a niszczyły go nerwy i stres.
Kiedyś był potężnym facetem. W ciągu dwóch miesięcy gwałtownie zrzucił 25 kilogramów. Lekarze myśleli, że zjada go rak, a niszczyły go nerwy i stres. Dominik Fijałkowski
- Już niejedną noc przepłakałem. Czasami chciałbym zamknąć oczy i już się nie obudzić - wyznaje inowrocławianin. Ma 23 lata i potworne długi. Szuka pracy.

Odkąd został zwolniony ze stacji paliw, nie może nigdzie zagrzać miejsca na dłużej. Pracuje po kilka miesięcy i znów musi szukać czegoś nowego.

- W Inowrocławiu odwiedziłem już chyba każde możliwe miejsce. Chodziłem po marketach i sklepach. Wszędzie zostawiałem CV-ki. Niektóre zakłady odwiedzam po raz kolejny. Zaczynają już mnie poznawać - opowiada.

Czytaj: Opiszę wam, jak szukam pracy, bo praca COŚ znaczy

Pułapka kredytowa

Gdy stracił pracę na stacji paliw, zaciągnął kredyt. Musiał mieć pieniądze na bieżące rachunki. Potem trzeba było wziąć drugi kredyt na spłatę pierwszego, trzeci na spłatę drugiego. I tak wpadł w pułapkę, z której nie może się wyplątać. Ma potężne długi. Komornik zabiera mu wszystko, co ląduje na jego koncie.

Kiedyś był potężnym facetem. W ciągu dwóch miesięcy gwałtownie zrzucił 25 kilogramów. Lekarze myśleli, że zjada go rak, a niszczyły go nerwy i stres. - Już niejedną noc przepłakałem. Czasami chciałbym zamknąć oczy i już się nie obudzić - wyznaje ocierając łzy.

Na rodziców nie może liczyć. Są schorowani. - Narzeczona daje mi motywację do życia. Gdybym jej nie miał, moje życie straciłoby cały sens - zdradza. Dziewczyna ma pracę. Zarabia niewiele. Z trudem wystarcza jej na rachunki. Choć chciałaby, nie może mu pomóc.

Nielegalna pokusa

Adam nie ukrywa, że miał kilka propozycji "pracy", które odrzucił. Nie chciał sprzedawać narkotyków.

- Już w wieku gimnazjalnym miałem pierwsze takie propozycje. Mówili, że szybko można zarobić duże pieniądze. Nie godziłem się na to. Dlaczego? Mnie by na to sumienie nie pozwoliło. Chcę pracować, ale uczciwie. Nie mógłbym żyć ze świadomością, że kogoś krzywdzę. Jestem głęboko wierzącym katolikiem. Poza tym nie chce zarobić szybko pieniędzy, a potem pójść do więzienia i w jednej chwili stracić wszystko - tłumaczy.

- Czuję brak sił. Jestem wykończony psychicznie i fizycznie. Nie radzę sobie. Nie wiem co mam robić. Pracy nie mam. A jeżeli nie mam pracy, nie mam pieniędzy. Nie mogę spłacać długów i moja sytuacja z dnia na dzień się pogarsza - wyznaje.

Czytaj: Każdy chce zarabiać, kto chce pracować?

Wszystko od zera

Chciałby móc rozpocząć wszystko od zera. To jednak nie jest takie proste. - Pieniądze szczęścia nie dają, ale bez pieniędzy człowiek jest nikim. Czuję się jak nikt - rzuca ze łzami w oczach.

Przyszedł do redakcji "Pomorskiej", bo ma nadzieję, że za naszym pośrednictwem znajdzie pracę, która pozwoli mu stanąć na nogi. Skończył liceum informatyczne, ale nigdy nie praktykował w tym zawodzie. Pracował w budowlance jako malarz (gładź, szlifowanie, malowanie). Ma doświadczenie w handlu. Pracował w drukarni jako operator maszyn.

- Potrafię odnaleźć się w każdym zawodzie. Jestem w stanie szybko się wyszkolić - zapewnia.

Proszę o kontakt osoby, które skłonne byłyby dać szansę Adamowi i zatrudnić go w swojej firmie ([email protected], tel. 52 357 22 33). Może dzięki Tobie ktoś znów poczuje się kimś.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Dla żydów.

P
POLAK

ZWYKŁY POLAK W POLSCE CZUJE SIĘ JAK ŚMIEĆ!

NIE DZIWIĄ MNIE WIĘC ZACHOWANIA MŁODYCH, CHOĆ ICH NIE POPIERAM.

 

DLA KOGO JEST POLSKA?

t
taki sobie nikt

Nie poddawaj się - miałem podobnie i wyszedłem z tego bagna. Po prostu nie poddawaj się i dalej licz na siebie i szukaj pracy.

a
abla pabla

W POLSCE NIGDY UCZCIWIE NIE ZAROBISZ,WOLISZ PLAKAC W PODUSZKE NIZ ZAROBIC NA CHLEB?HANDLUJ,A WYBIJESZ SIE OD DNA,SKORO NIE MA INNEGO WYJSCIA A,W MIEDZCZASIE ZNAJDZIESZ JAKAS PRACE.

m
mira

Apel do gospodarzy miasta PANOWIE należy pozyskiwać inwestorów  dla pozyskania nowych miejsc pracy !.

G
Gość
W dniu 12.11.2013 o 19:41, informator napisał:

Pani Adamie a może warto skorzystać z pomocy OHP, jest Młodzieżowe Biuro Pracy oraz Młodzieżowe Centrum Kariery, oni dla takich osób jak Pan Adam do 25 roku mają przewidziane kursy oferty pracy. Polecam! Powodzenia!!

Nie żartuj !

A
Ania

Nie jest jedyny. Ogrom ludzi jest bez pracy..

sama od ponad roku nic nie mogę znaleźć: dlaczego?
bo mam za wysokie wykształcenie na sprzedawce (g***o prawda), nie mam doświadczenia zawodowego, nie mam grupy inwalidzkiej, jestem kobietą???

A za coś żyć trzeba. Dobrze że mam oszczędności z krótkiego bądź co bądź pobytu za granicą... Ale na jak długo jeszcze wystarczy... Skończę jak bohater artykułu... 

 

a
asd

Proponuję zacząć jednak sprzedawać narkotyki

g
gosc

kom-rol napewno przyjmie pana jako sprzedawce w swoich sklepach ktore sa w inie prosze popytac prezesa tej firmy

i
informator

Pani Adamie a może warto skorzystać z pomocy OHP, jest Młodzieżowe Biuro Pracy oraz Młodzieżowe Centrum Kariery, oni dla takich osób jak Pan Adam do 25 roku mają przewidziane kursy oferty pracy. Polecam! Powodzenia!!

j
justys

Ciężko jest z pracą w Inowroclawiu wielka lipa,ale trzeba myślec pozytywnie i wierzyc zę sie uda

p
państwo w państwie

A może bank pokazałby ludzką twarz i poszedł panu Adamowi na rękę by mógł jak najmniej odczuć spłatę długu .Ale jak znam banki to pewnie mają to gdzieś ,kredyty dawać bez zdolności kredytowej tak ale gdy się noga powinie to bank udaje ,że to jego wina .

E
Emerytka

Współczuję Panu.ale w takiej sytuacji jest bardzo dużo młodych i wykształconych ludzi.Staże są po 800 zł na rękę,a komornik zabierze z tego 60 % w/g prawa i dalej nie ma z czego żyć.A jak pracuje na czarno to i pieniędzy nie dostają bo i niema się komu poskarżyć bo to nielegalnie.Niestety pozostaje praca zagranicą.

M
M.J.

Niestety takich osób jak ten Pan jest o wiele więcej ja sam znalazłem się w takiej sytuacji, od ponad roku szukam pracy i niestety siły też już człowieka opuszczają. Na poczatku tego roku uczestniczyłem w 3 dniowym kursie aktywizacyjnym po czym zapisałem się na kurs oeratora koparko - ładowarki gdy we wrześniu poszedłem się dowiedzieć co z tym kursem to się dowiedziałem że niewiadomo czy zostanę na niego skierowany, pani w dziale szkoleń poinformowała mnie że niestety nie jestem osobą długotrwale bezrobotnym, przed 30-tym rokiem życia ani po 50-siątce.

 Więc pytam się co tak naprawdę urzędy pracy dla nas robią (a przepisy prawa są chyba tylko skonstruowane pod dotacje unijne).

 

Obawiam się że jak coś w tym kraju sie nie zmieni i ludzie nie wyjdą na ulicę to lepiej na pewno nie będzie.

 

 

d
dziki kraj,najgorszy regio
W dniu 12.11.2013 o 12:23, POlak napisał:

niech prześle CV do Protasiewicza


Bliżej do Brejzów; tatki i syna.

Swoją drogą sami POwinni się zainteresować, bo zrobienia jest dużo w Inie.
Choćby uporządkować, odnowić te zaniedbane domy, ulice i to w samym centrum.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska