Agata ma 19 lat. Włocławianie mieli okazję ją poznać dzięki konkursowi walentynkowemu włocławskiego urzędu miasta. Zdjęcie Agaty i jej chłopaka na tle mostu uzbierało najwięcej polubień i para wygrała konkurs.
Agata interesuje się modą i wszystkim, co jest z nią związane. Przeglądanie modowych blogów czy wymienianie doświadczeń z innymi miłośniczkami mody to dla niej przyjemność. Swoją przyszłość chciałaby związać z tą dziedziną.
Więcej wiadomości z Włocławka na www.pomorska.pl/wloclawek.
- Chcę iść do szkoły policealnej, na kierunek, po którym zostanę stylistką lub wizażystką - mówi Agata.
Bardzo lubi pomagać znajomym w doborze ubrań. Wielokrotnie proszono ją o radę w kwestiach doboru stroju. Sama także potrafi zaskakiwać odważnymi połączeniami.
Drugą pasją Agaty są zwierzęta. Jak sama mówi, kocha wszystkie stworzonka i stara im się pomagać na każdym kroku. Gdy widzi krzywdę psa czy kota na ulicy, reaguje. W jej domu również nie brakuje zwierząt.
- Mam kota, węża, chomika - wylicza. - Miałam jeszcze dwa szczury, ale niestety, zdechły.
Czy Agacie uda się wejść do finałowej dwunastki Miss Polski? Możemy jej pomóc. Oddając głos w SMS-owym głosowaniu. O tytuł Miss Polski na wózku walczy 61. kandydatek. Spośród nich w głosowaniu zostanie wybranych 10. finalistek z największą ilością głosów. Do etapu drugiego wejdą także dwie dziewczyny z tak zwaną dziką kartą wybrane przez jury konkursowe. Podczas uroczystej gali zostanie wybrana Miss Polski na wózku.
Dlaczego włocławianka zdecydowała się na udział? Przede wszystkim chce pokazać, że kobieta w każdej życiowej sytuacji jest piękna. Chciałaby, aby w przyszłości odbywały się wyborach Miss Polski, w których mogłyby startować także dziewczyny na wózkach.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje