https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Agitują z ambony za referendum o odwołanie prezydenta Bydgoszczy

WM
Popdisy były już zbierane w różnych miejscach miasta. Teraz także w parafiach na niedzielnych mszach
Popdisy były już zbierane w różnych miejscach miasta. Teraz także w parafiach na niedzielnych mszach Filip Kowalkowski
W tę niedzielę, po mszach świętych, mają być zbierane podpisy pod referendum o odwołanie prezydenta Rafała Bruskiego.

O akcji zbierania podpisów informowano już w ubiegłą niedzielę. - Byłem mocno zdumiony, kiedy w moim kościele pw. Ducha Św. w ostatnią niedzielę proboszcz po mszy informował, że listy z podpisami można zostawiać w zakrystii - opowiada świadek zdarzenia (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Nie jestem w fanklubie prezydenta, mam do niego stosunek obojętny, ale takie działanie proboszcza to zwyczajne mieszanie Kościoła z polityką, któremu jestem przeciwny. Już pomijam fakt, że przed kościołem stała grupa oponentów Bruskiego i też zbierała podpisy...

Okazuje się, że to niejedyny przypadek, kiedy proboszcz w ogłoszeniach duszpasterskich wspominał o zbieraniu podpisów pod referendum o odwołanie prezydenta Bydgoszczy.

Podobnie było najprawdopodobniej w wielu bydgoskich parafiach - a na pewno jeszcze w dwóch: na Wyżynach oraz w bazylice św. Wincentego a Paulo.

Przekroczono granicę?

Ani prezydent Rafał Bruski, ani jego Biuro Komunikacji Społecznej nie zamierza komentować tych faktów.

Za to komentarza nie odmawia Paweł Olszewski, bydgoski poseł PO: - To kompletne przekroczenie granicy między Kościołem a polityką, to pomieszanie wszystkiego. Jeżeli proboszczowie będą robić tak dalej, to doprowadzą do sytuacji, do której dochodzi już w niektórych krajach Europy Zachodniej - że kościoły będą zamieniane na dyskoteki, bo nikt do nich nie przychodził... Fakty z Bydgoszczy pokazują, że niektórzy księża całkowicie zatracili poczucie tego, do czego ich powołano.

Tymczasem sami proboszczowie nie widzą w swoich działaniach niczego złego, jednak proszą, żeby nie podawać ich nazwisk. - Do tych działań włączyło się wiele organizacji katolickich, najważniejsza z nich to Akcja Katolicka. Ma ona do tego prawo - słyszymy.
Nie udało nam się uzyskać stanowiska biskupa Jana Tyrawy w tej sprawie. Nieoficjalnie wiemy, że stanowiska nie zajmie, ponieważ, jak miał zauważyć, każde stowarzyszenie katolickie ma swój statut. Jeżeli pozwala on na prowadzenie działań społecznych, to organizacje mają do tego prawo.

Polityka? Ależ skąd!

Niczego złego w agitacji z ust proboszczów nie widzi Paweł Skutecki, bydgoski poseł Kukiz’15 i inicjator zbierania podpisów pod referendum. - Akcja Katolicka to ruch działający na zupełnie innych zasadach niż my, ale jednocześnie przecież zadeklarował dołączenie do akcji, która moim zdaniem wcale nie jest polityczna - mówi. Jeżeli pewna społeczność na terenie parafii podejmuje jakąś inicjatywę, to proboszcz - także w wielu innych przypadkach - ogłasza to z ambony i już. Teraz też tak się dzieje, nie widzę w tym nic zdrożnego...

- Nikt im tego prawa nie zabierze - dodaje również Bogdan Dzakanowski, niezależny radny, mocno zaangażowany w zbieranie podpisów. 
- Wiem, ile parafii jest zaangażowanych w akcję. W najbliższą niedzielę odwiedzimy wszystkie. Poza tym - przepraszam - ale przed kościołami swoje materiały wyborcze pokazywała także PO, a nawet SLD! Wtedy nikomu to nie przeszkadzało?

Chcą mieć „na górkę”

Do końca sierpnia, żeby doszło do referendum o odwołanie prezydenta Rafała Bruskiego, organizatorzy akcji muszą zebrać 30 tysięcy podpisów.

6 sierpnia pochwalili się, że mają już ich ponad 13 tysięcy. Kart do podpisywania się wydano 70 tysięcy.
Ile podpisów jest obecnie?

Na DK62 w miejscowości Osięciny, w powiecie radziejowskim zderzyły się dwa pojazdy (bus przewożący 7 osób z ciężarówką do przewozu zwierząt - pusty). Aktualizacja: Do zdarzenia doszło o 7.25 na drodze krajowej nr 62 Osięcinach- Krzyżówkach koło Radziejowa. Wstępnie ustaliliśmy, że 37-latek z województwa łódzkiego, który kierował ciężarowym MAN-em z naczepą podczas manewru wyprzedzenia rowerzystki zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z busem marki Renault - informuje oficer dyżurny z KPP Radziejów.Naczepa ciężarówki służyła do przewozu zwierząt, ale była pusta. Aż siedem osób jest poszkodowanych. - To kierowca i pasażerowie busa. Dwie osoby zabrał śmigłowiec LPR do szpitala w Bydgoszczy i we Włocławku. Pozostałe pięć osób również trafiło do szpitali - dodaje oficer dyżurny. Kierowca ciężarówki nie odniósł żadnych obrażeń, był trzeźwy. - Mężczyznę zatrzymaliśmy do wyjaśnienia okoliczności całego zdarzenia - dodaje policja. (jt)Pogoda na ostatni weekend sierpnia [prognoza];KOMUNIKAT POLICJI: Groźny wypadek na drodze krajowej nr 62 w powiecie radziejowskimW czołowym zderzeniu ciężarówki z busem siedem osób zostało rannych. Kierujący autem ciężarowym został zatrzymany. Okoliczności wypadku będą ustalać policjanci pod nadzorem prokuratora.Do zdarzenia doszło dziś(26.08.2017r.) o 7.25 na drodze krajowej nr 62 w Osięcinach Skrzyżowaniu (pow. radziejowski).  Jak wstępnie ustalili policjanci 37-latek z województwa łódzkiego, który kierował ciężarowym MAN-em z naczepą podczas manewru wyprzedzenia rowerzystki, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z busem marki Renault. Siedem osób jadących busem trafiło do szpitali. Dwie osoby zabrał śmigłowiec LPR do szpitala w Bydgoszczy i we Włocławku.Kierujący ciężarówką był trzeźwy,  od kierowcy busa pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. 37-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.Szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać radziejowscy policjanci pod nadzorem prokuratora.

Wypadek w Osięcinach. 7 osób poszkodowanych [zdjęcia]

Info z Polski - 24 sierpnia 2017.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
danek
W dniu 28.08.2017 o 09:38, Henryk od Kosti też był? napisał:

 Tak postępuje hipokryta, zwolennik Kosti Dombrowicza, na rok przed wyborami >>Chcąc zniechęcić bydgoszczan do podpisywania się pod np. referendum o odwołanie prezydenta, można by próbować straszyć mieszkańców, że złożone na liście podpisy mogą być wykorzystane później przez oszustów np. w celu wzięcia wyłudzenia kredytu. Takiego nieczystego zagrania obecnie nikt nie stosuje, za to taka kampania bilboardowa pojawiła się w 2009 roku, gdy próbowano odwołać prezydenta Konstantego Dombrowicza. ,,Uwaga! Kradną dane osobowe. Szanuj swój podpis i PESEL bo mogą być wykorzystane przez oszustów” - takie hasło pojawiło się na bilbordach, za które 14 tys. zapłacił Henryk Pulchny, który tuż po rozpoczęciu zbiórki podpisów o odwołanie Dombrowicza, zawiązał w jego obronie komitet ,,Rozwój dla Bydgoszczy”. Dla Bydgoszczy nadeszły dobre lata. To wszystko cieszy nas - prawdziwych bydgoszczan i dlatego właśnie postanowiliśmy zrobić wszystko, by nie zepsuła tego grupka politycznych mącicieli – tłumaczył obronę Dombrowicza Pulchny w oświadczeniu. Dzisiaj Henryk Pulchny już przed możliwością kradzieży danych osobowych nie ostrzega, zachęca za to nawet do podpisywania się pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Rafała Bruskiego. Swoją krytykę wobec obecnego włodarza miasta wyraził w towarzystwie radnego Bogdana Dzakanowskiego. Zarzucał Bruskiemu działanie na niekorzyść przedsiębiorców, za przykład podając siebie. Przez wiele lat był bowiem właścicielem warzywniaka na roku ulic Gdańskiej i Śniadeckich.>>   

 

Referendum nie będzie. Normalni  mieszkańcy nie chcą ,żeby na rok przed wyborami marnować ich pieniądze.

Karty z podpisami podobno przekazali do zniszczenia firmie z Torunia.

Ciekawe jakie będzie efekt ,czy dane nie wyciekną, nie zostaną wykorzystane?

H
Henryk od Kosti też był?

Tak postępuje hipokryta, zwolennik Kosti Dombrowicza, na rok przed wyborami

 

>>Chcąc zniechęcić bydgoszczan do podpisywania się pod np. referendum o odwołanie prezydenta, można by próbować straszyć mieszkańców, że złożone na liście podpisy mogą być wykorzystane później przez oszustów np. w celu wzięcia wyłudzenia kredytu. Takiego nieczystego zagrania obecnie nikt nie stosuje, za to taka kampania bilboardowa pojawiła się w 2009 roku, gdy próbowano odwołać prezydenta Konstantego Dombrowicza.

 

,,Uwaga! Kradną dane osobowe. Szanuj swój podpis i PESEL bo mogą być wykorzystane przez oszustów” - takie hasło pojawiło się na bilbordach, za które 14 tys. zapłacił Henryk Pulchny, który tuż po rozpoczęciu zbiórki podpisów o odwołanie Dombrowicza, zawiązał w jego obronie komitet ,,Rozwój dla Bydgoszczy”.

 

Dla Bydgoszczy nadeszły dobre lata. To wszystko cieszy nas - prawdziwych bydgoszczan i dlatego właśnie postanowiliśmy zrobić wszystko, by nie zepsuła tego grupka politycznych mącicieli – tłumaczył obronę Dombrowicza Pulchny w oświadczeniu.

 

Dzisiaj Henryk Pulchny już przed możliwością kradzieży danych osobowych nie ostrzega, zachęca za to nawet do podpisywania się pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Rafała Bruskiego. Swoją krytykę wobec obecnego włodarza miasta wyraził w towarzystwie radnego Bogdana Dzakanowskiego. Zarzucał Bruskiemu działanie na niekorzyść przedsiębiorców, za przykład podając siebie. Przez wiele lat był bowiem właścicielem warzywniaka na roku ulic Gdańskiej i Śniadeckich.>>

 
w
wyborca PIS
W dniu 27.08.2017 o 08:30, Loczek napisał:

Bydgoszcz pod rządami Bruskiego to Bydgoszcz w wielkim odwrocie!!! Liga Światowa poza naszym miastem, Mistrzostwa Europy poza Bydgoszczą, Polonia na dnie a Grand Prix już dawno poza Bydgoszczą, Zawisza, którego miasto sprzedało prywatnemu inwestorowi dawno na dnie. Za to wszystko mamy więcej świateł w Bydgoszczy i Halę Targową, która stoi pusta! Teraz niestety tracimy również miano lekkoatletycznej stolicy Polski, gdyż stadion otwiera Chorzów, więc i tu możemy zapomnieć o imprezach jakiejkolwiek rangi!! Za to mamy pełno nowych skrzyżowań ze światłami, na które poszły miliony z Unii!

 

Za K.Dombrowicza i Dzakanowskiego było "wspaniale"?

Kto oddał AMB do U-miłowago M-iejsca K-onfidentów, za co Tretyn dał tytuł ambasadora tej bierutowskiej szkółki?

Przez kogo nie mamy obwodnicy S 5 do tej pory ,bo zachciało mu się "obwodnicy" przez środek miasta?

Kto dążył do dwumiasta z pasożytem toruńskim ciągnąc za sobą na spotkania miast metropolitarnych tow. buca M. Zaleskiego ,który Bydgoszczan nazwał zapleczem ludnościowym dla swojej wrednej ,pazernej pokrzyżackiej mieściny?

Kto zmienił nazwę stadionu ZAWISZA na stadion miejski?

Kto zmienił projekt trasy uniwersyteckiej na most bez chodnika z czego śmiała się cała Polska?

Kto chciał na siłę prywatyzować KPEC rozwalając nawet klub radnych PIS?

Kto pozywał niechętnych rządom Kondomo-Dzakanowskim do sądu?

Bruski nie mój idol ,nie dostał mojego w 1-szej turze ale czy Dombrowicz ,który plótł bzdury w Radio Maryja ,go przeprosił jak nakazał mu sąd?

Podobnych zachowań obecnych HIPOKRYTÓW z uporem maniaka dążących do referendum na rok przed wyborami ,zaśmiecających skrzynki pocztowe swoimi karteczki jest bez liku.

To przykre ,że kościół daje się w to wrabiać.

Chce stracić kolejnych wiernych?

B
Bydoszczanka

Skutecki z Dzakanowskim tak spieszą się WADZY w ratuszu,że nawet na rok przed wyborami chcą odwołać prezydenta, zamienić na KonDoma lub kogoś jego pokroju ,żeby tak jak poprzednio zrobił z Bydgoszczy Ludowice?

Moim zdaniem bardzo NIEŁADNIE ,ze kościół się w to miesza.

Moją parafia to parafia św. Polskich Braci Męczenników, której proboszcz enigmatycznie zachęcał do zbierania podpisów w sprawie powołania UNIWERSYTETU  MEDYCZNEGO w BYDGOSZCZY.

Ostatnio byłam na mszy gdzie indziej.

Jeżeli w tym kościele też zachęcano do podpisywania się pod tym referendum, to BARDZO, BARDZO nieładnie.

f
facet57

Niestety  nie da się.Kto  ciekawy  proszę  wpisać  w google  Kierbel Olszewski  tam  znajdziecie!!

f
facet57
W dniu 27.08.2017 o 11:34, Gość napisał:

Olszewski, czy Kierbel ???Pewnego razu do urzędu przybył pan Goldberg.– Chciałbym zmienić nazwisko– na jakie?– na Złotoś– dobrzeMinęły dwa lataDo urzędu przybył pan Złotoś– Chciałbym zmienić nazwisko– na jakie?– na Srebroś– ale dlaczego chce pan zmienić ponownie nazwisko?– bo w kwestionariuszu zawsze jest rubryka “poprzednie nazwisko(jeśli zmienione)”Pamiętaj Pawełku o swoim rodowodzie :-)Czy Ty jesteś antysemitą, że nazwiska swojego się brzydzisz???Synu Komunisty ?

Jakoś dziwnym trafem życiorys Wiesława Olszewskiego  czyli ojca  Pawła  na wikipedi  zaczyna  się od roku  1994 a  jeszcze  niedawno było  tam można  przeczytać że  w  1967 zmienił  nazwisko  na  Kierbel!!W  necie   można  jeszcze trochę  poczytać na  ten   temat,tu  wklejam   jeden link  dopóki Pomorska go nie  usunie  jak już raz to  zrobiła.   W  drugim  poście   to  zamieszczę bo  traktują to  za spam

G
Gość

Olszewski, czy Kierbel ???

Pewnego razu do urzędu przybył pan Goldberg.
– Chciałbym zmienić nazwisko
– na jakie?
– na Złotoś
– dobrze

Minęły dwa lata
Do urzędu przybył pan Złotoś
– Chciałbym zmienić nazwisko
– na jakie?
– na Srebroś
– ale dlaczego chce pan zmienić ponownie nazwisko?
– bo w kwestionariuszu zawsze jest rubryka “poprzednie nazwisko
(jeśli zmienione)”

Pamiętaj Pawełku o swoim rodowodzie :-)

Czy Ty jesteś antysemitą, że nazwiska swojego się brzydzisz???

Synu Komunisty ?

f
facet57
W dniu 27.08.2017 o 09:59, JARASS napisał:

Co do słuszności samej akcji,jak najbardziej TAK!Co do mieszania w to Kościoła,stanowcze NIE!

Ale  jest  napisane w   artykule  że po mszy ksiądz poinformował o  tym  a nie na  mszy.To  różnica.A druga sprawa jak  dzieci  pod  kościołami zbierają na   Owsiaka  to  jest ok   jak w innym celu  to be.I  trzecia sprawa partie chcące  sprowadzić  islamistów  do  Polski chętnie w pomocy  widzą kościół ale  do innych  spraw  już nie  powinny  się mieszać.Obłuda do  kwadratu!!Olszewski lepiej  niech  powie  dlaczego  nie wybudował że swoją  partią  drogi  ekspresowej  S 5 do  2012  roku  jak obiecywał!!

G
Gość

Tak kiepskiego Prezydenta Bydgoszcz jeszcze nie miała!  Musi prostak odejść!

J
JARASS

Co do słuszności samej akcji,jak najbardziej TAK!

Co do mieszania w to Kościoła,stanowcze NIE!

L
Loczek

Bydgoszcz pod rządami Bruskiego to Bydgoszcz w wielkim odwrocie!!! Liga Światowa poza naszym miastem, Mistrzostwa Europy poza Bydgoszczą, Polonia na dnie a Grand Prix już dawno poza Bydgoszczą, Zawisza, którego miasto sprzedało prywatnemu inwestorowi dawno na dnie. Za to wszystko mamy więcej świateł w Bydgoszczy i Halę Targową, która stoi pusta! Teraz niestety tracimy również miano lekkoatletycznej stolicy Polski, gdyż stadion otwiera Chorzów, więc i tu możemy zapomnieć o imprezach jakiejkolwiek rangi!! Za to mamy pełno nowych skrzyżowań ze światłami, na które poszły miliony z Unii!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska