https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Agresywne grupy pseudokibiców to w Bydgoszczy norma!

Joanna Pluta [email protected] tel. 52 326 31 56
w te dni, w których odbywają się mecze, na ulicach miasta pojawia się o wiele więcej funkcjonariuszy.
w te dni, w których odbywają się mecze, na ulicach miasta pojawia się o wiele więcej funkcjonariuszy. archiwum
Mieszkańcy Bydgoszczy alarmują: Po każdym meczu z udziałem drużyny Zawiszy strach wyjść z domu. Dlaczego? Bo można oberwać za nic.

- W niedzielę po spotkaniu rozgrywanym w Gliwicach na ulicach jak zwykle było mnóstwo skandujących kibiców - opowiada pani Anita, która wieczór spędzała w jednym z ogródków piwnych przy Starym Rynku. - I już nawet nie chodzi o te krzyki, to da się jakoś wytrzymać. Gorzej, że oni są agresywni, często na oślep. Każdemu może się oberwać.

Kibole Zawiszy uciekli gliwickiej policji!

Złe miejsce, zły czas

Niestety, takich sygnałów mamy od Państwa więcej. - Wraz ze znajomymi już wiemy, że gdy jest jakiś mecz to najlepiej nie ruszać się wieczorem z domu - twierdzi Marcin, mieszkaniec centrum Bydgoszczy. - A najgorsze jest to, że oni robią, co chcą i w grupie czują się bezkarni. A policji nie widać.

Jednak Maciej Daszkiewicz, oficer prasowy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zapewnia, że w te dni, w których odbywają się mecze, na ulicach miasta pojawia się o wiele więcej funkcjonariuszy.

Rozprawa kibiców, którzy zdemolowali stadion Zawiszy. Większość nie przyznaje się do winy

Mecze nie mają znaczenia

- Patrole są wzmożone, ale jak pokazują statystyki w wieczory, w których mecze się nie odbywają, mamy więcej interwencji - mówi.

- Na przykład 9 maja, gdy zespół Zawiszy grał z Arką Gdynia mieliśmy 236 wezwań, natomiast 19 maja, w sobotę, gdy nie było rozgrywek już 302 interwencje. Widać zatem, że mecze nie mają wpływu na to, jak często otrzymujemy wezwania.

Dlaczego więc bydgoszczanie czują się zagrożeni? - Nie szkalujmy marki drużyny Zawiszy, nie o to przecież chodzi - mówi Jan, kibic naszego zespołu. - Ani klub, ani piłkarze nie są odpowiedzialni za zachowanie grupy agresywnych, źle pojmujących ideę sportu ludzi. Moim zdaniem policja powinna więcej robić. To, że w dni meczowe jest mniej interwencji, nie znaczy że nie są poważniejsze.

Kibice na meczu Piast Gliwice - Zawisza Bydgoszcz [zdjęcia]

Czują się bezkarni, bo są bezkarni

Jan opowiada o sytuacji, w której po jednym z meczów grupa kilkudziesięciu pseudokibiców stała w pobliżu muzeum dawnego Pomorskiego Okręgu Wojskowego. - Zaczepiali przechodniów, rzucali butelkami i nigdzie nie było widać ani jednego radiowozu - mówi.
- Reagujemy na każde wezwanie - tłumaczy Daszkiewicz. - Ale zdarza się również, że ludzie do nas nie dzwonią. Dlatego apelujemy, aby zawsze zgłaszać nam takie incydenty.

Jeden z przedstawicieli Stowarzyszenia Kibiców Zawiszy Bydgoszcz ubolewa, że klub kojarzony jest z wybrykami pseudokibiców. - Pracujemy na swoją renomę, a potem słyszymy, że miasto jest terroryzowane przez naszych kibiców - mówi. - To niesprawiedliwe, bo nie mamy z tym nic wspólnego. To, czy w mieście jest bezpiecznie, zależy od policji.

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obiektywnie patrzący
TO prawda co mówi członek SKZB. Takie oprawy (wyspa Młyńska 2012 i inne), udziały w uroczystościach, pamięć o wszystkim innym o czym nasze społeczeństwo zapomina to wszystko się nie liczy. Bo wystarczy, że idzie grupka w szalach to pewnie są bandyci. Ale nikt nie patrzy jak również ida rodziny w barwach, szalach, koszulkach, świętują zwycięstwo lub wspierają drużynę w trudnych chwilach.Oczywiście zdarzają sie agresorzy (jak w każdej grupie społecznej), ale patrząc jaką markę wyrabia sobie Zawisza nie tylko w województwie ale i w Polsce to tylko pozazdrościć. LUDZIE PRZESTAŃCIE MYŚLEĆ STEREOTYPAMI, ZACZNIJCIE WYCIĄGAĆ POZYTYWY Z INICJATYW KIBICÓW I BĄDŹCIE DUMNI, ŻE MACIE TAK KONKRETNĄ EKIPĘ ZARÓWNO NA BOISKU JAK I NA TRYBUNACH. Ciekawe, czy doczekam czasów, kiedy tak w Grudziądzu będzie i w ogóle jest szansa żeby kiedykolwiek tak było.
PS. Cisza nocna po 22. A lepiej niech ktoś emocje krzykami wyraża, niż demolowaniem samochodów
n
najarany
a wasze matki i dziewczyny ciagna nam druty wy cweluchy ze sportowej
V
Vikary
Bydgoszcz KIBOLAMI sto i robi się słynna na całą Polskę. W Anglii załatwiono kiboli mandatami. Mandat w wysokości np. 5.000 zł bez żadnej dyskusji i potrzeby włączania sądów każdego kibola ostudzi ale w Polsce od pomysłu do decyzji mijają lata a kibole szaleją.

Tak trzymać
k
koks
Bydgoszcz KIBOLAMI sto i robi się słynna na całą Polskę. W Anglii załatwiono kiboli mandatami. Mandat w wysokości np. 5.000 zł bez żadnej dyskusji im potrzeby włączania sadów ażdego kibola ostudzi ale w Polsce od pomysłu do decyzji mijają lata a kibole szaleją.
e
edison
Bydgoszcz to słynie z tego, że cały czas są nagonki w gazetach na kibiców, dresiarzy, chuliganów, młodych ludzi.. Artykuły na temat wyspy młyńskiej, że piją, ćpają nie da się wieczorami przejść i ostatnio o śródmieściu napawają naprawdę do zmartwień. Ludzie, którzy rzadko bywają w mieście czytają takie bzdury i naprawdę boją się jak widzą grupę młodych ludzi. Opamiętajcie się redaktorzy i nie piszcie o takich rzeczach bo szkodzicie tylko nam mieszkańcom Bydgoszczy. Drobne chuligaństwo było zawsze i nie ma nic w tym niepokojącego bo tak już jest i jest to zadanie dla radnych miasta, policji a nie Was dziennikarze!!

Ja jestem często na mieście i nie trzeba daleko iść żeby natrafić na grupę pajaców w dresach którzy tylko czekają choćby na spojrzenie, żeby najmniejszy z nich mógł sobie zapytać czy mam problem. Wszyscy tacy mocni w grupie a pojedynczo żaden by nie wyskoczył potem okładają w 4 albo lepiej 1-2 osoby i cała radocha: "ale mu wyjeb***". Powinno się takich frajerów po 10 os wrzucać do pokoju o wymiarach 3x3 i problemy by się skończyły głupota by się powybijała sama.
c
captain obvious
Tak, to przypadek, że wszyscy kibice, jakich miałem nieprzyjemność poznać, miały zapijaczone mordy starych brudnych typków, albo byli młodymi gnojki, które niczego w zyciu nie potrafiły osiągnąć, tylko drzeć japę jak najgłośniej, napier...lać się wzajemnie na meczach i ulicach. Tak, to pewnie przypadek. Jeszcze w latach 90. regularnie chodziłem oglądać mecze. Dostałem dwa razy w mordę od jakichś jełopów z pobliskiej wsi, to mi się odechciało. Kibice, a raczej kibole to agresywne, tępe, typki. I gówniarze, którzy do niczego w życiu nie dojdą. Tylko będą jechali na socjalu, a wiadomo - socjal nie każdemu się nalezy i tak naprawdę, to g...wno się ma z pomocy społecznej. No to, żeby sobie dorobić zaczną kraść, napadać, hadlować marychą, amfą, extasy i innymi gów...ami. Kto inny, jeśli nie kibole w głównej mierze zapychają nasze polskie pierdle? Właśnie oni. A propos - Bardzo żałuję, że Zawisza nie awansował. Jestem całym sercem za tą drużyną. Kibole to patologia społeczna.

Jacy kibole taki awans :E
d
du..a blada
Bydgoszcz to słynie z tego, że cały czas są nagonki w gazetach na kibiców, dresiarzy, chuliganów, młodych ludzi.. Artykuły na temat wyspy młyńskiej, że piją, ćpają nie da się wieczorami przejść i ostatnio o śródmieściu napawają naprawdę do zmartwień. Ludzie, którzy rzadko bywają w mieście czytają takie bzdury i naprawdę boją się jak widzą grupę młodych ludzi. Opamiętajcie się redaktorzy i nie piszcie o takich rzeczach bo szkodzicie tylko nam mieszkańcom Bydgoszczy. Drobne chuligaństwo było zawsze i nie ma nic w tym niepokojącego bo tak już jest i jest to zadanie dla radnych miasta, policji a nie Was dziennikarze!!

Tak, to przypadek, że wszyscy kibice, jakich miałem nieprzyjemność poznać, miały zapijaczone mordy starych brudnych typków, albo byli młodymi gnojki, które niczego w zyciu nie potrafiły osiągnąć, tylko drzeć japę jak najgłośniej, napier...lać się wzajemnie na meczach i ulicach. Tak, to pewnie przypadek. Jeszcze w latach 90. regularnie chodziłem oglądać mecze. Dostałem dwa razy w mordę od jakichś jełopów z pobliskiej wsi, to mi się odechciało. Kibice, a raczej kibole to agresywne, tępe, typki. I gówniarze, którzy do niczego w życiu nie dojdą. Tylko będą jechali na socjalu, a wiadomo - socjal nie każdemu się nalezy i tak naprawdę, to g...wno się ma z pomocy społecznej. No to, żeby sobie dorobić zaczną kraść, napadać, hadlować marychą, amfą, extasy i innymi gów...ami. Kto inny, jeśli nie kibole w głównej mierze zapychają nasze polskie pierdle? Właśnie oni. A propos - Bardzo żałuję, że Zawisza nie awansował. Jestem całym sercem za tą drużyną. Kibole to patologia społeczna.
k
kibic WKS
bo w Polsce nie ma ruchu kibicowskiego tylko kibolsko-bandycki. kibice czesciowo zniechecili sie do przychodzenia na stadiony a ci co przychodza zostali przez kiboli i nieudolnych prezesow klubow wrzuceni do szufladki "pikniki" i sa przez kluby olewani. mimo ze na zachodzie normalni kibice finansowo napedzaja kluby u nas lepiej sie prezesom zyje z kibolstwem ktore trzyma polskie kluby na dnie.
k
kibic WKS
bo w Polsce nie ma ruchu kibicowskiego tylko kibolsko-bandycki. kibice czesciowo zniechecili sie do przychodzenia na stadiony a ci co przychodza zostali przez kiboli i nieudolnych prezesow klubow wrzuceni do szufladki "pikniki" i sa przez kluby olewani. mimo ze na zachodzie normalni kibice finansowo napedzaja kluby u nas lepiej sie prezesom zyje z kibolstwem ktore trzyma polskie kluby na dnie.
B
Bydziek
To, że zgłosi się jakąś sprawę na policje nie oznacza, że mundurowi zareagują w przyzwoitym czasie... Zwykle zanim zjawią się na miejscu jest już po sprawie i nie ma się już do kogo doczepić... Czas interwencji policji jest poza jakimikolwiek normami... Czekanie na policje 30-40 minut to jest standard... Jaki to ma sens?? Nie mam pojęcia... Patrząc na inne służby np. na Pogotowie Ratunkowe, mają oni jakieś standardy czasowe co do dojazdu, jest to w Bydgoszczy do 8 minut od zgłoszenia, a Policja?? jak przyjedzie to będzie, zwykle za późno... Oby kiedyś nie spóźnili się za bardzo... Pozdrawiam...
p
poganiacz
Po każdym meczu dochodzi do dewastacji w środkach komunikacji miejskiej i zastraszania normalnych pasażerów. Całe szczęście że Zawisza nie awansowała i więcej bydła ekstraklasowego nie zjedzie się do miasta. Prośba do p.Osucha przenieś pan swoją drużynę do innego miasta.
K
Krzysztof
Bydgoszcz to słynie z tego, że cały czas są nagonki w gazetach na kibiców, dresiarzy, chuliganów, młodych ludzi.. Artykuły na temat wyspy młyńskiej, że piją, ćpają nie da się wieczorami przejść i ostatnio o śródmieściu napawają naprawdę do zmartwień. Ludzie, którzy rzadko bywają w mieście czytają takie bzdury i naprawdę boją się jak widzą grupę młodych ludzi. Opamiętajcie się redaktorzy i nie piszcie o takich rzeczach bo szkodzicie tylko nam mieszkańcom Bydgoszczy. Drobne chuligaństwo było zawsze i nie ma nic w tym niepokojącego bo tak już jest i jest to zadanie dla radnych miasta, policji a nie Was dziennikarze!!
G
Gość
Kibice tego smiesznego klubiku wywodzacego sie z Koszalina to w wiekszosci patologia ze swoich dzielnic w dresach i bez wykształcenia!Oni nawet składu swojej druzyny nie znaja!
k
kujawiak
Z tego właśnie Bydgoszcz słynie w całej Polsce, z kibolskich zadym. Metropolia jak się patrzy.
x
xyz
pani redaktor widzę odważna kobieta...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska