www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej aktualnych informacji z Bydgoszczy znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Wczoraj o przyszłości uczelni opowiadali Makary Krzysztof Stasiak, jej prezydent oraz rektor, prof. Andrzej Nowakowski. Na spotkanie przyszli przede wszystkim pracownicy AHE. Uczelnia nie płaci wynagrodzeń m.in. osobom zatrudnionym na umowę o dzieło.
- Dzieje się tak dlatego, że na skutek różnych doniesień medialnych od lipca część studentów zalega z czesnym - tłumaczył Stasiak. - Liczymy na to, że teraz, gdy sytuacja uczelni jest stabilniejsza, studenci będą płacić regularnie. Ministerstwo zaakceptowało nasz program naprawczy.
Potwierdza to Bartosz Loba, rzecznik resortu. - Uczelnia zastosowała się również do zaleceń pokontrolnych. To poważny krok do przodu - mówi. - Nie oznacza to jednak, że zakończyliśmy procedurę postępowania w sprawie cofnięcia pozwolenia na utworzenie AHE i jej likwidacji. Uczelnia będzie jeszcze kontrolowana pod kątem realizacji programu naprawczego. Nadal też ważne są decyzje o zamknięciu informatyki oraz zarządzania, co stanowiło oddzielne procedury.
Nie wiadomo natomiast, gdzie dokończą naukę studenci zarządzania. Kierunek funkcjonuje tylko do końca lutego. Władze AHE poinformowały, że prowadzą rozmowy z Wyższą Szkołą Bankową w Toruniu.