"Air-Motor-Party". Grudziądz był stolicą motocyklistów [zdjęcia]
Podaj powód zgłoszenia
Do kolegi "Intruz" : Miał być koncert młodych zespołów grudziądzkich około 14.00 wg "plakatu" między innymi zespół "Lidka i Julia" jakos nie kojarzy mi sie z motocylkistami ale mogę się mylić...
Nie "Zlot motocykli" tylko "1st HAWKS DAYS AIR-MOTO-PARTY"
Ale mniejsza o nazwy...od 14.00 miało być :2 zespoły "młode" Grudziądzkie, Arm Wrestling, konkursy dla motocyklitów i pozostałych gości, piknik lotniczy a nie było nic...niestety...z tego co wiem to Bluesqua była pierwszą atrakcją wieczoru.
Nie mam nic do motocyklistów, jestem za tym aby jak najwięcej imprez było w Grudziądzu od ciężkiego grania, motocykli po chóry kościelne i zloty kółek różańcowych - zawsze jest to promocją miasta i jakiś utarg dla hoteli, sklepów, barów itd...
Napisałem wcześniejszy post ponieważ się rozczarowałem "organizacją" trzeba było nie brać sobie na głowę "młodych zespołów grudziądzkich" itd, tylko napisać np "picie piwa na trawie bez muzyki" i po sprawie...każdy wiedziałby czy akurat ma ochotę na picie na trawie...
Zapraszamy wszystkich motocyklistów i mieszkańców Grudziądza. Albo robisz zlot motocyklowy albo festyn. Ludzie "normalni" i nie mówię tu o nie motocyklistach mogą nie wiedzieć co to kluby motocyklowe zloty
W dniu 08.06.2015 o 07:44, Michał M. napisał:Byłem w sobotę po 14.00 z dwójką dzieci - 2lata i 6 lat. Wytrwałem do 14.45 - zaskoczyło mnie płatne wejście ale...za dzieci nie płaciłem, według "rozkładu jazdy" na plakacie krążącym po FB około 14.00 miał być "Koncert młodych zespołów grudziądzkich". Na scenie pustka, nawet muzyki z jakiegoś CD-ka nie było, przy ławach kupa klnących "wczorajszych" motocyklistów, 2 namioty - stragany z ciuchami , wata cukrowa i wiatraki. Samoloty też jakoś niemrawo stały, za słupkami i taśmami ostrzgawczymi...podejść można było na jakieś kilka metrów do nich... Impreza pewnie świetna dla motocyklisty, który wyrwał się z domu w piątek i w niedziele wytrzeźwiał ale proszę nie reklamujcie tego jako "piknik rodzinny" bo z piknikiem to miało mało wspólnego...Róbcie chlópaki jak najwięcej takich imprez ...ale dla siebie...żałuję że straciłem tyle czasu na dojazd i powrót z tymi dzieciakami...a w sobotnią aurę to było naprawdę trudne.
Kolega widział plakat i nie doczytał, że to był zlot motocykli ???
Byłem również. Cały "festyn" opisał dokładnie Michał.
Panowie motocykliści, albo robicie zlot motocyklowy albo festyn rodzinny. Zastanówcie się.
Byłem w sobotę po 14.00 z dwójką dzieci - 2lata i 6 lat. Wytrwałem do 14.45 - zaskoczyło mnie płatne wejście ale...za dzieci nie płaciłem, według "rozkładu jazdy" na plakacie krążącym po FB około 14.00 miał być "Koncert młodych zespołów grudziądzkich".
Na scenie pustka, nawet muzyki z jakiegoś CD-ka nie było, przy ławach kupa klnących "wczorajszych" motocyklistów, 2 namioty - stragany z ciuchami , wata cukrowa i wiatraki. Samoloty też jakoś niemrawo stały, za słupkami i taśmami ostrzgawczymi...podejść można było na jakieś kilka metrów do nich...
Impreza pewnie świetna dla motocyklisty, który wyrwał się z domu w piątek i w niedziele wytrzeźwiał ale proszę nie reklamujcie tego jako "piknik rodzinny" bo z piknikiem to miało mało wspólnego...Róbcie chlópaki jak najwięcej takich imprez ...ale dla siebie...żałuję że straciłem tyle czasu na dojazd i powrót z tymi dzieciakami...a w sobotnią aurę to było naprawdę trudne.
Dlaczego Pomorska zdaje tylko relacje z imprez a nie informuje wcześniej o takowych?
osoby które przyszły na darmowa impreze powinny ządac zadoścuczynienia. To nie w porzadku ze ludzie całymi rodzinami przybyli na impreze wydajac kase na dojazd.Na miejscu okazuje sie ze płatny wstep o czym nie ma nic na plakatach i informacjach w necie.