Zobacz wideo: Mieszkańcy Wąbrzeźna chcą zatrzymać pociągi PKP Intercity
- W sobotę 10 lutego, wieczorem na Mostowej w Bydgoszczy policja zrobiła wąskie gardło dla jeżdżących na Uberze i Bolcie - mówi jedna z naszych Czytelniczek. - Zatrzymywali wszystkich wyjeżdżających ze Starego Miasta. Auta były pełne imprezowiczów. Jednocześnie przepuszczali tradycyjne taksówki jeżdżące dla korporacji.
Okazuje się, że były to działania skoordynowane w jedną akcję pod nazwą „Bezpieczny przejazd Taxi na aplikację”. Sprawdzano między innymi wymagane podczas kontroli dokumenty, stan techniczny pojazdów, uprawnienia kierujących oraz ich trzeźwość. W działaniach bydgoskiej, grudziądzkiej i inowrocławskiej drogówki oraz Inspekcji Transportu Drogowego w Bydgoszczy mundurowych tych służb wspierali również urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej, funkcjonariusze Straży Granicznej i pracownicy samorządów.
To Cię może też zainteresować
Sprawdzali, czy legalnie przewożą klientów
- Celem prowadzonych działań była poprawa bezpieczeństwa osób korzystających z przewozu taksówkami oraz wyeliminowanie nieuczciwych przewoźników, którzy wykonują usługi przewozu osób bez wymaganych dokumentów - mówi mł. asp. Agnieszka Bubień z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Skontrolowano 135 pojazdów sprawdzając wymagane podczas kontroli dokumenty, stan techniczny pojazdów, uprawnienia kierujących oraz ich trzeźwość. - Niestety nie u wszystkich kierujących kontrola zakończyła się pozytywnie. W toku wykonywanych działań mundurowi ujawnili łącznie osiem naruszeń przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o transporcie drogowym - dodaje policjantka.
W godzinach od 23 do 2, kontrolujący swoją uwagę skupili na pojazdach osobowych którymi przewożono odpłatnie pasażerów. Działania miały na celu eliminację „pseudotaksówek” lub kierowców, którzy w nieprawidłowy sposób używali aplikacji mobilnych, które od kilku lat mogą być używane zamiast taksometrów - informuje z kolei ITD.
