https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Alarm w szpitalu MSWiA: wszystko przez zadymienie w jednym z pomieszczeń

pio
W szpitalu MSWiA czujki wykryły zadymienie. Sytuacja została opanowana. Zdjęcie ilustracyjne.
W szpitalu MSWiA czujki wykryły zadymienie. Sytuacja została opanowana. Zdjęcie ilustracyjne. Filip Kowalkowski / Archiwum
Brzmiało strasznie, mówiono nawet o ewakuacji pacjentów w szpitalu, na szczęście do żadnej tragedii nie doszło.

Gdy w niedzielę przed południem włączył się alarm z monitoringu pożarowego w szpitalu MSWiA przy ul. Markwarta w centrum Bydgoszczy, od razu podejrzewano, że wybuchł pożar i potrzebna będzie ewakuacja przynajmniej części chorych przebywających akurat w lecznicy. Na miejscu interweniowały 4 zastępy strażaków z Bydgoszczy. Trzeba było sprawdzić cały budynek.

- Okazało się, że do niewielkiego zadymienia doszło w serwerowni i dlatego alarm się uruchomił - mówi dyżurny w Wojewódzkim Stanowisku Koordynowania Ratownictwa straży pożarnej w Toruniu.

Trzeba było poczekać na przyjazd informatyka. Pacjentom, personelowi i innym osobom w szpitalu nic nie zagraża.

Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju i ze świata [25.01.2018]

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska