„Uwaga! W nocy i jutro rano silny wiatr (27/28.01). Możliwe utrudnienia komunikacyjne i przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz wolno stojące rzeczy” – poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Ostrzeżenie obowiązuje w dziewięciu województwach - całych albo ich częściach. Powiaty, których dotyczy alert, RCB oznaczyło na mapie czerwonym kolorem.
O złych warunkach pogodowych informował także Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
„Dziś ostrzegamy przed: silnym wiatrem (większa część kraju, ostrzeżenie I stopnia) oraz zawiejami i zamieciami śnieżnymi (Sudety, ostrzeżenie II stopnia)" – napisano na Twitterze.
Później dodano, że na godzinę 18. „najsilniejszy wiatr wieje na wybrzeżu z zachodu. Porywy wiatru nad lądem dochodzą do 90 km/, punktowo w strefie przybrzeżnej do 105 km/h.”
Powodem takiej pogody są dwa niże, które znad Atlantyku przemieszczają na wschód Europy. Do Polski sprowadzą dwa epizody wietrznej i niebezpiecznej aury trwającej od czwartku do niedzieli. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w prognozie zagrożeń planuje wydać "pomarańczowe" alerty przed bardzo silnym wiatrem.
Według prognozy pogody IMGW najgwałtowniejszych zjawisk należy spodziewać się w nocy z soboty na niedzielę i początkowo w niedzielę.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
