Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amerykańskie lody świderki w Polsce skończyły 18 lat [historia]

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Radosław Charubin w pierwszych latach istnienia sieci
Radosław Charubin w pierwszych latach istnienia sieci Nadesłane
Blisko dwie dekady temu na polskim rynku pojawiła się nowość – amerykańskie świderki. Desery ciekawiły swoją formą, kształtem i nieco inną konsystencją w porównaniu do popularnych wtedy lodów włoskich.

Zobacz wideo: Fakty i mity o lodach. Jeść czy nie jeść?:

Najpierw było wspomnienie z wakacji we Włoszech

Modę na nie upowszechniła marka LodyBonano – najdłużej istniejąca sieć franczyzy lodowej w Polsce, która w tym roku obchodzi 18-lecie działalności.

Zaczęło się od wspomnienia wakacji we włoskim miasteczku i sprzedawcy lodów, na którego wołano "Bonano". To właśnie on stał się dla Radosława Charubina inspiracją do zajęcia się lodowym biznesem. Pierwsza lodziarnia pod intrygującą nazwą LodyBonano została otwarta w 2003 roku w Białymstoku, później dołączyły do niej kolejne.

Z czasem okazało się, że wymyślony przez właściciela format cieszy się wśród klientów ogromną popularnością, a pod lokalami ustawiają się długie kolejki. I tak powstał model franczyzowy, a do sieci zaczęli zgłaszać się przedsiębiorcy, którzy chcieli rozwijać własne lodziarnie pod jej szyldem.

– Wyróżniliśmy się na rynku ciekawą identyfikacją wizualną oraz bogatą ofertą – żadna lodziarnia nie miała wtedy tak dużego wyboru. Ludzi ciągnęło do tego typu nowości, w sezonie wakacyjnym nasze lokale przeżywały prawdziwe oblężenie. I choć w dzisiejszych czasach nadużywa się słowa kultowy, to Americanos – nasz flagowy deser – taki właśnie jest. Nie bez powodu LodyBonano są w Polsce synonimem "amerykańskich świderków" – mówi Radosław Charubin.

Zakręcone lody przetrwały próbę czasu

I nie były jedynie chwilową modą pierwszej dekady nowego tysiąclecia. Na przestrzeni lat sieć osiągnęła pozycję lidera w branży franczyzy lodowej i utrzymuje ją do dziś. Obecnie pod szyldem LodyBonano działa blisko 200 punktów w całym kraju.

- Teraz z pewnym wzruszeniem patrzymy na to, jak klienci wychowani na Lodach Bonano, przyprowadzają do nas swoje dzieci. To przypomina nam, jak długo działamy na rynku i uświadamia, że staliśmy się marką pokoleniową. Jednak nic tu nie jest dziełem przypadku. Znamy ten biznes od podszewki i to my wielokrotnie wyznaczaliśmy branży ścieżki rozwoju i nowe trendy – przekonuje współwłaściciel marki.

Lodziarnia, czyli miejsce spotkań

Od początku swojego istnienia sieć mocno stawiała na działania marketingowe. Znakiem rozpoznawczym LodyBonano stały się “huczne otwarcia” z darmowymi lodami czy atrakcyjnymi rabatami w stylu “Americanos za złotówkę”. Do tego dochodziły cykliczne akcje promocyjne, jak te na Dzień dziecka, zakończenie roku szkolnego czy związane z Pierwszą Komunią Świętą oraz karty lojalnościowe. Każdy sezon oznacza też nowości w menu.

– Nasze lodziarnie są świetnie przyjmowane w małych i średnich miastach, na rozbudowanych osiedlach oraz w miejscowościach turystycznych. Dla lokalnej społeczności taki punkt to nie tylko miejsce, gdzie można kupić lody, ale przede wszystkim – przestrzeń wspólnego spędzania czasu. U nas spotykają się całe rodziny, grupy dzieciaków przybiegają po obiedzie po swoje ulubione lody. Jeśli lodziarnia znajduje się w odpowiedniej lokalizacji, to życie towarzyskie kwitnie pod nią przez cały sezon, często bez względu na pogodę – mówi Radosław Charubin.

Lody mobilne?

W tym roku marka zaprezentowała nowy koncept współpracy – lodziarnię na kołach z ogródkiem dla gości.

To mobilna, designerska przyczepa, którą można ustawić praktycznie w dowolnym miejscu – do jej montażu nie potrzeba bowiem pozwolenia na budowę. Dla zainteresowanych potencjalnych partnerów dostępna jest od ręki – z pełnym wyposażeniem oraz rozkładaną, zadaszoną “strefą relaksu”, czyli stolikami i krzesłami dla klientów.

Polecamy także: Walentyna Michaluk w "Pingwinie" wyrabia lody tą samą recepturą już od 55 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska