W portalu spożywczym czytamy, że to połączenie czarnej wanilii i karmelu. Za kubełek o pojemności 500 ml zapłacimy w Lidlu 19,99 zł.
Polska lodziarnia Willisch została założona w 1983 roku w Wągrowcu.
Skąd wzięły się lody o smaku bitcoina?
"W 1982r. przyjaciółka z Chodzieży namówiła moją mamę na otwarcie lodziarni i tak rok później na werandzie naszego domu rodzice otwierają lodziarnię. Właściwie było to „okienko” w którym sprzedawane były lody z maszyny. Szybko zyskały one popularność w całym mieście. Otworzyliśmy firmę i nazywamy ją „KrysMar”, od imion moich rodziców - Krystyna i Marek" - tak producenta cytuje portalspozywczy.pl.
Skąd wzięły się lody o smaku bitcoina? Odnogą rodzinnego biznesu Rafała Willischa jest Willisch Finance. Jak sam mówi, buduje pierwszy na świecie system lojalnościowo-inwestycyjny.

