W poniedziałek (8.06) toruńscy policjanci przeszukali mieszkanie na Bydgoskim Przedmieściu, bo przypuszczali, że jego 22-letni lokator łamie prawo. Nie pomylili się. Na miejscu znaleźli około 30 gramów zbrylonego i zawiniętego w folię jasnoróżowego proszku. Okazało się, że to amfetamina.
Czytaj także: 34-latek bez prawka i pod wpływem amfetaminy uciekał przed policjantami
22-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj (09.06) usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowych. - W przeszłości mężczyzna był już notowany za liczne włamania, kradzieże oraz pobicie i rozbój - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.
Za posiadanie narkotyków torunianinowi grozi do trzech lat wiezienia.
Czytaj e-wydanie »