- To nie pierwsza afera na przestrzeni ostatnich lat - nie było żadnej odpowiedzialności prawnej za afery stoczniową, hazardową, informatyczną... Chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie dzieje się dobrze i kredyt zaufania wobec partii rządzącej został wyczerpany. Celem powinno być dbanie o dobro wspólne, nie grupy kolegów, tylko społeczeństwa polskiego. Cóż można powiedzieć, jeśli słyszymy, że ministerstwo gospodarki miało pieniądze na rekonstrukcję górnictwa, ale woleli je przehulać - podkreślał podczas konferencji prasowej Andrzej Duda.
Powiedział także: - Ja wierzę głęboko w to, że będzie można naprawiać Rzeczpospolitą. Że w niedługim czasie przy władzy znajdą się politycy, którzy będa reprezentować Polskę godnie. Takie telenowele jak "afera taśmowa" kompromitują polskie państwo, polityków i prokuraturę. Oddzielenie ministra sprawiedliwości od prokuratura generalnego było ucieczką od odpowiedzialności, nie do końca zgodne z konstytucją.
- Polacy potrzebują uczciwej polityki i uczciwych polityków. Chciałbym zaapelować o jedno - przede wszystkim do tych, którzy wciąż mają większość parlamentarną - by w ostatnich miesiącach nie dokonywać żadnych istotnych zmian ustrojowych. Obawiam się, że nie będą służyły rozwojowi, a zabezpieczeniu swojej własnej przyszłości wobec niezadowolenia społecznego. To, co dzieje się w ostatnim czasie nie służy budowaniu zaufania społecznego - podsumował.
Czytaj e-wydanie »