Na bal charytatywny Stowarzyszenia „Otwarte Serca” zaproszony został gość specjalny - znany aktor, Andrzej Grabowski. Pomagał w licytacji przedmiotów, z których dochód przeznaczony został na sprzęt specjalistyczny do sali terapeutycznej Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Grudziądzu.
To już ósmy taki bal
Stowarzyszenie „Otwarte Serca” zorganizowało bal po raz ósmy. 150 osób bawiło się w hotelu Rudnik. Grał zespół Ewa Band z Białegostoku.
- Bale charytatywne organizujemy co roku. Mamy nawet stałych bywalców, którzy przychodzą, by dobrze się bawić
a przy okazji pomóc potrzebującym. Zbieramy pieniądze dla dzieci chorych i niepełnosprawnych - informuje Joanna Kapusta
szefowa Stowarzyszenia „Otwarte Serca”. - Dzięki temu zapewniamy naszym podopiecznym sprzęt edukacyjno-rehabilitacyjny
pokrywamy koszty leczenia, kupujemy odzież, wyprawki szkolne lub paczki świąteczne. Budujemy też place zabaw i organizujemy ciekawe wyjazdy, które uczą dzieci samodzielności.
Na tegorocznym balu zebrano fundusze na wyposażenie sali terapeutycznej dla podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Grudziądzu.
Potrzebny jest tam specjalistyczny sprzęt do prowadzenia zajęć metodą integracji sensorycznej. To jedna z najnowocześniejszych i skutecznych metod stosowanych w terapii dzieci i nastolatków mających kłopoty z poruszaniem się oraz problemy emocjonalne i społeczne. Wykorzystuje się ją też w terapii dzieci z autyzmem, niepełnosprawnością intelektualną i mózgowym porażeniem dziecięcym, czy też z wadami genetycznymi. Wyjątkowość tej metody polega na niwelowaniu przyczyn zaburzeń dziecka a nie tylko objawów.
Pieniądze także z tańca i loterii
- Z samej licytacji uzyskaliśmy 40 tys. zł. Była jeszcze loteria fantowa i taniec różany, podczas których zebraliśmy dodatkowo około 10 tys. zł. Jesteśmy w trakcie liczenia datków - podsumowuje Joanna Kapusta. - Bardzo serdecznie, w imieniu całego stowarzyszenia, dziękuję wszystkim za udział w balu charytatywnym, za ogromne serce, wrażliwość i otwartość na ludzi będących w potrzebie.
Akcji charytatywnej patronował prezydent Grudziądza, Robert Malinowski.