Kryzys z różną siłą uderzył w poszczególne branże. Zdaniem ekspertów Pracodawców RP, najsilniej poszkodowane są usługi. W „zakwaterowaniu i gastronomii” spadek wartości dodanej wyniósł prawie 80 proc. Głęboki spadek zanotowano też w branży transportowej i magazynowej. Z koeli w przemyśle spadek był mniejszy, ale głębszy niż całego PKB. W handlu spadek był ok. 12-procentowy. Spadki mniejsze niż 2 proc. zanotowano w budownictwie, branży finansowej czy obsłudze nieruchomości.
W skali całego roku 2020 recesja wyniesie między 3,5 proc. a 4 proc. Jak zauważają eksperci, wszystko zależy od tego, jak głęboki będzie spadek w IV kw. w branży usługowej i czy przemysł będzie to w stanie skompensować.
Co ważne, konsekwencją recesji jest spadek zatrudnienia, Jednak dane o liczbie ubezpieczonych z ZUS wskazują, że ten spadek to ok. 300 tys. osób. Jednocześnie zwrócono uwagę, że na dużym minusie będą wyniki finansowe firm, co zahamuje inwestycje. - Rok 2020 skończy się też najwyższym w historii poziomem deficytu finansów publicznych- dodano.
Mijający rok nie rozpieszczał także podatników.- Przedsiębiorcy zostali nieprzyjemnie zaskoczeni nowymi propozycjami, które od nowego roku wpłyną zasadniczo na wysokość obejmujących ich obciążeń fiskalnych- napisano.
- Niespodziewane podwyżki podatków oraz drastyczne podniesienie płacy minimalnej świadczy o tym, że rząd albo nie wie nic o sytuacji przedsiębiorców albo ma to "gdzieś"- komentuje Andrzej Malinowski, Prezydent Pracodawców RP. - Przedsiębiorcy ponoszący tak wielkie obciążenia nie dostają nic w zamian- dodaje.
Rząd przeforsował przepisy nakładające zupełnie nowe obciążenia, jak np. o podatku cukrowym czy o podwójnym opodatkowaniu spółek komandytowych. Również istniejące dotychczas obciążenia zostały zwiększone. Tutaj wymieniono m. in. o tzw. podatek od deszczu, opłatę mocową , podatek od nieruchomości czy ograniczenie ulgi abolicyjnej. Zdaniem ekspertów "ten skokowy wzrost poziomu obciążeń musi niestety odbić się na konsumentach, gdyż w celu zachowania rentowności przedsiębiorcy będą musieli podnieść ceny oferowanych towarów i usług".
