Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Malinowski, Pracodawcy RP: Rząd albo nic nie wie o sytuacji przedsiębiorców albo ma to "gdzieś"

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
- Niespodziewane podwyżki podatków oraz drastyczne podniesienie płacy minimalnej świadczy o tym, że rząd albo nie wie nic o sytuacji przedsiębiorców albo ma to "gdzieś"- komentuje Prezydent Pracodawców RP.
- Niespodziewane podwyżki podatków oraz drastyczne podniesienie płacy minimalnej świadczy o tym, że rząd albo nie wie nic o sytuacji przedsiębiorców albo ma to "gdzieś"- komentuje Prezydent Pracodawców RP. Adam Jankowski/ Polska Press
Rok 2020 to dla gospodarki okres, o którym będziemy chcieli jak najszybciej zapomnieć. Jedynym pozytywem jest to, że recesja jest płytsza niż wcześniej zakładano- uważają eksperci Pracodawców RP i dodają, że ten rok zakończy się najwyższym w historii poziomem deficytu finansów publicznych.

Kryzys z różną siłą uderzył w poszczególne branże. Zdaniem ekspertów Pracodawców RP, najsilniej poszkodowane są usługi. W „zakwaterowaniu i gastronomii” spadek wartości dodanej wyniósł prawie 80 proc. Głęboki spadek zanotowano też w branży transportowej i magazynowej. Z koeli w przemyśle spadek był mniejszy, ale głębszy niż całego PKB. W handlu spadek był ok. 12-procentowy. Spadki mniejsze niż 2 proc. zanotowano w budownictwie, branży finansowej czy obsłudze nieruchomości.

W skali całego roku 2020 recesja wyniesie między 3,5 proc. a 4 proc. Jak zauważają eksperci, wszystko zależy od tego, jak głęboki będzie spadek w IV kw. w branży usługowej i czy przemysł będzie to w stanie skompensować.

Co ważne, konsekwencją recesji jest spadek zatrudnienia, Jednak dane o liczbie ubezpieczonych z ZUS wskazują, że ten spadek to ok. 300 tys. osób. Jednocześnie zwrócono uwagę, że na dużym minusie będą wyniki finansowe firm, co zahamuje inwestycje. - Rok 2020 skończy się też najwyższym w historii poziomem deficytu finansów publicznych- dodano.

Mijający rok nie rozpieszczał także podatników.- Przedsiębiorcy zostali nieprzyjemnie zaskoczeni nowymi propozycjami, które od nowego roku wpłyną zasadniczo na wysokość obejmujących ich obciążeń fiskalnych- napisano.

- Niespodziewane podwyżki podatków oraz drastyczne podniesienie płacy minimalnej świadczy o tym, że rząd albo nie wie nic o sytuacji przedsiębiorców albo ma to "gdzieś"- komentuje Andrzej Malinowski, Prezydent Pracodawców RP. - Przedsiębiorcy ponoszący tak wielkie obciążenia nie dostają nic w zamian- dodaje.

Rząd przeforsował przepisy nakładające zupełnie nowe obciążenia, jak np. o podatku cukrowym czy o podwójnym opodatkowaniu spółek komandytowych. Również istniejące dotychczas obciążenia zostały zwiększone. Tutaj wymieniono m. in. o tzw. podatek od deszczu, opłatę mocową , podatek od nieruchomości czy ograniczenie ulgi abolicyjnej. Zdaniem ekspertów "ten skokowy wzrost poziomu obciążeń musi niestety odbić się na konsumentach, gdyż w celu zachowania rentowności przedsiębiorcy będą musieli podnieść ceny oferowanych towarów i usług".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Andrzej Malinowski, Pracodawcy RP: Rząd albo nic nie wie o sytuacji przedsiębiorców albo ma to "gdzieś" - Portal i.pl

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska