Pan Andrzej pracuje w Ochotniczej Straży Pożarnej już od 30 lat. Jak mówi to jego pasja.
- Trzeba poświęcić się jej bez reszty - przyznaje. - Dzięki temu spełniają się moje dziecięce marzenia.
Jednak straż pożarna nie jest głównym zajęciem naszego kandydata.
- Na co dzień pracuję w Urzędzie Gminy w Dragaczu - mówi. - Jestem inspektorem do spraw drogownictwa. Ta praca daje mi też bardzo wiele satysfakcji.
Kiedy pan Andrzej nie wkłada strażackiego munduru i nie idzie do urzędu, spędza czas w swoim małym gospodarstwie.
- Zajmuję się wtedy moim kolejnym hobby - warzywnictwem - przyznaje. - Hoduję por, seler, cebulę i inne warzywa.
Gdy wszystkie grządki są skontrolowane, pan Andrzej wraca do domu i spędza czas z rodziną.
- Tak zwyczajnie, jak to jest prawie w każdym domu - wskazuje. - Oglądamy razem telewizję albo idziemy na spacer.
Od czasu do czasu pan Andrzej lubi zaszyć się gdzieś nad jeziorem i wędkować.
- Taki właśnie kontakt z przyrodą jest mi bardzo potrzebny - podkreśla. - Wyciszam się. Mam czas na różne przemyślenia. "Ładuję akulumator".
n
Na pana Andrzeja i innych kandydatów można głosować za pomocą kuponu, który publikujemy dziś na stronie 17.