https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aneta Rygielska świetnie zaprezentowała się w Paryżu. Jest pierwsze zwycięstwo!

Dariusz Knopik
Aneta Rygielska może być zadowolona ze swojego pierwszego występu w igrzyskach olimpijskich
Aneta Rygielska może być zadowolona ze swojego pierwszego występu w igrzyskach olimpijskich PAP/Rafał Oleksiewicz
Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń) w 1/16 finału w wadze do 66 kg turnieju bokserskim igrzysk olimpijskich w Paryżu zmierzyła się z Brytyjką Rossie Eccler.
Igrzyska Olimpijskie - Itaka

Polka weszła do ringu wyluzowana i uśmiechnięta. Sprawiała wrażenie pewnej swoich umiejętności. Od pierwszego gongu trwała wymiana ciosów. Torunianka sprawiała wrażenie aktywniejszej, Brytyjka często była schowana za podwójną gardą. 36 sekund przed końcem pierwszej rundy Rygielska przewróciła się, ale nie miało to znaczenia dla losów walki. Po pierwszej rundzie trzech sędziów wyżej oceniło rywalkę polskiej pięściarki, dwóch typowało, że to ona była lepsza.

W drugim starciu obraz walki nie zmienił się. Rygielska dużo "tańczyła" na ringu, schodząc z linii ciosów Brytyjki, a sama stara się wyprowadzać kontry.

- Luzik, luzik.. jesteśmy na to gotowi - uspokajał Polkę w narożniku jej trener przed decydującą rundą, po której był remis.

W ostatniej fazie walki torunianka zmieniła taktykę. Podniosła ręce do góry i starała się trafiać rywalkę lewym prostym, uprzedzając jej każdy atak. Ta taktyka przyniosła skutek, bo Brytyjka nie była w stanie zaszkodzić Polce.

Przed ogłoszeniem wyników Rygielska była pewna zwycięstwa, bo podniosła lewą rękę. Po chwili arbiter potwierdził jej przypuszczenia i podniósł do góry jej prawą rękę. Radości torunianki nie było końca. Ostatecznie wygrała na punkty 3-2.

- Byłam mega skoncentrowana - przyznała Rygielska w rozmowie z Eurosportem. - Chciałam nie dać się trafić. Druga runda była najlepsze. W trzeciej rundzie odebrali mi punkt, ale wiedziałam, że to nie zmieni obrotu walki. Podtrzymuję to, co powiedziałam wcześniej, że przyjechałam tutaj po medal i krok po kroku robimy swoje - powiedziała torunianka.

Wielkie brawa dla zawodniczki Pomorzanina Toruń!

Dwukrotna wicemistrzyni Europy w następnym pojedynku zmierzy się z utytułowaną Turczynką, dwukrotną złota medalistka mistrzostw świata, mistrzynią olimpijską z Tokio (69 kg) Busenaz Surmeneli.

Trzymamy kciuki!

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska