Przypomnijmy, dziewczyna cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe ze spastyką. Ogromną udręką są nękające ją przykurcze. Przez nie Aneta nie może rozprostować dłoni stóp.
Koszt operacji, która już wiemy, że odbędzie się za kilka tygodni, a także koszt zakupu stymulatora to 56 tys. złotych.
Czytaj: Operacja Anety z Łabiszyna coraz bliżej. Zebrano już ok. 32 tys. złotych
To, że łabiszyniaka przejdzie operację, to olbrzymia zasługa mieszkańców gminy Łabiszyn. Dzięki przeprowadzonym akcjom, zebrano aż 34 tys. 500 złotych.
- Jestem szczęśliwa. Aneta operowana będzie w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy przez prof. Marka Harata. To, że moja córka będzie miała wszczepiony stymulator to olbrzymia zasługa Łabiszyńskiej Aktywnej Młodzieży, której członkinią jest Aneta, Ewy Chojnackiej, jej nauczycielki, całej społeczności Zespołu Szkół w Łabiszynie, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, działającego przy kościele p.w św. Mikołaja, Marcie Piwko, która przekazała nam pieniądze pozyskane ze sprzedaży książki i wszystkim tym, którzy wrzucili pieniądze do puszek i przekazali je na konto. Bardzo im za to dziękuję - oświadczyła Grażyna Wojciechowska, mama łabiszynianki.
Nasza rozmówczyni dodaje, że resztę potrzebnej kwoty - ponad 20 tys. złotych - zebrała rodzina Anety.
