Aniela Leszczyńska z Osięcin pokaże uczniom z Radziejowa, jak się ozdabia wielkanocne jajka. Zgodnie z kujawską tradycją

Spotkanie będzie jutro, 2 kwietnia (wtorek). O godz. 9. - warsztaty malowania pisanek - to będzie w Miejskim Zespole Szkół. Poprowadzi je Aniela Leszczyńska z Osięcin, członkini TMK.

W radziejowskiej Izbie Tradycji możesz obejrzeć wystawę o powstaniu wielkopolskim, nauczyć się, jak ozdobić jaja na wielkanocny stół

W Izbie Regionalnej o godz 10 będzie spotkanie z Dorotą Kalinowską, etnografką z Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku, która przybliży tradycje, zwyczaje wielkanocne na Kujawach.

Aniela Leszczyńska z Osięcin jest prawdziwą mistrzynią w zdobieniu jaj. Ile ich już ozdobiła? Może kilka tysięcy...
Głównie oczywiście kurze, alebyły też gęsie, a nawet strusie.

Tak wspominała o swoich pasjach kilka lat temu w rozmowie z "Gazetą Pomorską"

- Zawsze kochałam folklor, tradycje, obrzędy, nie tylko zresztą kujawskie. Należałam do zespołu folklorystycznego, mam jeszcze kujawski stój, ubieram go przy różnych okazjach. Te pasje wyniosłam z domu. Jest taki album o tradycjach kujawskich i jest tam zamieszczona informacja o moim ojcu. Był mistrzem wyplatania powrozów, wyplatał też koszyki. Z kolei moja babcia ze strony ojca wykonywała przepiękne obrusy, głównie lniane. Muszą jeszcze wspomnieć o moim pradziadku. Jak był jego pogrzeb, to ksiądz kazał otworzyć trumnę, żeby ludzie zobaczyli, że chowają go w sukmanie. To wszystko znam oczywiście z rodzinnych przekazów, ja sama na przykład pamiętam, jak mama piekła chleb w starym piecu w przedsionku domu. Opalało się taki piec słomą albo jakimś chrustem. Wychodziło sześć bochenków.

- A jajaczka wielkanoczne? Skąd pani czerpie pomysły?
- To też zaczęło się trochę dzięki mojej siostrze, ona mnie do tego zachęciła. Wykorzystuję wszelkie możliwe źródła. Literaturę fachową, różne zapiski, dokumenty. Podpatruję wzory na kujawskich haftach, serwetach, fartuchach, czepkach, różne motywy. Starałam się przez te wszystkie lata wypracować mój własny styl.

- Chętnie dzieli się pani swoimi umiejętnościami?
- Bardzo chętnie. Zwłaszcza z najmłodszymi, właśnie szykuję się na spotkanie z uczniami w szkole w Radziejowie.