
Krzysztof Buczkowski (GKM) - 1 pkt przeciwko Betardowi Wrocław
Trzecie od końca wśród klasyfikowanych seniorów - takie miejsce w rankingu indywidualnym zajmuje "Buczek", prawie połowę swoich wyścigów zakończył na ostatnim miejscu. We Wrocławiu było tak samo: niby walecznie, efektownie na motocyklu, ale całkowicie nieefektywnie.
"Na pewno nie tak wyobrażałem sobie ja i zapewne cała drużyna początek tego sezonu. Mogę jednak zapewnić, że robię wszystko aby wrócić do optymalnej formy, złapać komfort oraz radość z jazdy. Możecie powiedzieć wszystko ale nigdy nie zarzucę sobie braku zaangażowania czy chęci" - napisał "Buczek" w mediach społecznościowych.

Anders Thomsen (Stal) - 0 pkt przeciwko Falubazowi Zielona Góra
Duńczyk o swoim debiucie na torze w Zielonej Górze będzie chciał zapomnieć jak najszybciej. Gdzieś zgubił waleczność z poprzednich weekendów. W dwóch startach zaprezentował się tak źle, że więcej Stanisław Chomski szans mu już nie dał. Wierzymy, że to był jedynie wypadek przy pracy.

Rafał Karczmarz (Stal) - 2 pkt przeciwko Falubazowi Zielona Góra
Młodzieżowiec przyzwyczaił nas do lepszych startów w tym sezonie, tymczasem w Zielonej Górze był zagubiony od startu do mety. W dodatku słusznie zarobił żółtą kartę, gdy wyładował swoją frustrację, kopiąc motocykl rywala po swoim ostatnim wyścigu.

Denis Zieliński (GKM) - 0 pkt przeciwko Betardowi Wrocław
Nie wymagamy cudów od ekstraligowego debiutanta, ale we Wrocławiu Zieliński nie tylko przegrywał ile odstawał o dwie klasy od rywali. Jego sylwetkę trudno było dostrzec na ekranie telewizora. Oczekujemy jednak nieco więcej od żużlowca, który przecież ma już na koncie sezon w I lidze.