For Nature Solution Apator Toruń w ćwierćfinałach PGE Ekstraligi rywalizuje z Motorem Lublin, wiceliderem tabeli po rundzie zasadniczej sezonu. Do pierwszego starcia doszło w niedzielę na Motoarenie.
KIBICE NA MECZU APATOR TORUŃ - MOTOR LUBLIN. ZDJĘCIA:
Spotkanie mogło się podobać, było trochę walki na torze, wynik był otwarty niemal do końca. Ostatecznie górą byli goście, którzy w swoich szeregach mieli piekielnie szybkiego i skutecznego Jarosława Hampela, świetnego Bartosza Zmarzlika i Dominika Kuberę.
W ekipie gospodarzy najskuteczniejszy był Emil Sajfutdiniow, choć i on zaliczył słabszy początek zawodów. Pozostali jeździli "w kratkę" i gubili ważne punkty.
Mimo przegranej For Nature Solutions nie traci jeszcze szansy na awans do półfinałów. Do kolejnej rundy przejdą nie tylko zwycięzcy dwumeczów, ale też jeden z przegranych, z najlepszym bilansem punktowym, tzw. lucky looser. Rewanż w Lublinie za tydzień.
FOR NATURE SOLUTION APATOR TORUŃ - MOTOR LUBLIN 42:47
APATOR: Lambert 9+1 (2,3,1,0,1,2), Przedpełski 4 (3,1,0,-), Dudek 8 (0,3,2,2,1), Lampart 5+1 (2,0,1,2,0), Sajfutdinow 12+1 (1,2,3,3,3), Affelt 2 (w,2,0), Lewandowski 2+1 (1,0,1).
MOTOR: Hampel 11+1 (3,3,2,3,0), Kubera10 (0,1,3,3,3), Lindgren 6+2 (1,1,2,0,2), Jaworski 0 (-,-,-,-), Zmarzlik 11 (3,2,3,2,1), Grzelak 0 (-,w,0), Bańbor 2+1 (2,0,0), Cierniak7+1 (3,w,2,1,1).
