5 z 11
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do...
fot. Jacek Smarz

Arek Pasożyt, toruński artysta przerwał głodówkę - trafił do szpitala

Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.

Skonstruował skrzynię na kółkach z wielkim transparentem „Głodówka”. Przemieszczał się z nią między Teatrem Horzycy, Centrum Sztuki Współczesnej, urzędem marszałkowskim, urzędem miasta i Centrum Kulturalno-Kongresowym na Jordankach. Spał w tej skrzyni, siedział na niej popijając wodę i rozmawiając z ludźmi, którzy przychodzili go wesprzeć, porozmawiać lub skrytykować.

Przeczytaj koniecznie: Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak: - Kultura to nie przedsiębiorstwo [rozmowa]

- Protestowałem przeciwko naciskom polityków wszystkich opcji, którzy ingerują w kulturę, chcąc ją zawłaszczyć, aby załatwiać swoje polityczne interesy - mówi Arek Pasożyt (to pseudonim artystyczny). - Protest głodowy to nie jest akt kulturalny, ale pewien akt desperacji, który miał zwrócić uwagę na to, że źle się dzieje w środowisku artystycznym. Konkursy są upolityczniane, nastąpiła festiwalizacja i komercjalizacja życia kulturalnego. Imprezy masowe nazywa się kulturą, a przecież one nie przyczyniają się do rozwoju społeczeństwa.

6 z 11
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do...
fot. Jacek Smarz

Arek Pasożyt, toruński artysta przerwał głodówkę - trafił do szpitala

Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.

Skonstruował skrzynię na kółkach z wielkim transparentem „Głodówka”. Przemieszczał się z nią między Teatrem Horzycy, Centrum Sztuki Współczesnej, urzędem marszałkowskim, urzędem miasta i Centrum Kulturalno-Kongresowym na Jordankach. Spał w tej skrzyni, siedział na niej popijając wodę i rozmawiając z ludźmi, którzy przychodzili go wesprzeć, porozmawiać lub skrytykować.

Przeczytaj koniecznie: Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak: - Kultura to nie przedsiębiorstwo [rozmowa]

- Protestowałem przeciwko naciskom polityków wszystkich opcji, którzy ingerują w kulturę, chcąc ją zawłaszczyć, aby załatwiać swoje polityczne interesy - mówi Arek Pasożyt (to pseudonim artystyczny). - Protest głodowy to nie jest akt kulturalny, ale pewien akt desperacji, który miał zwrócić uwagę na to, że źle się dzieje w środowisku artystycznym. Konkursy są upolityczniane, nastąpiła festiwalizacja i komercjalizacja życia kulturalnego. Imprezy masowe nazywa się kulturą, a przecież one nie przyczyniają się do rozwoju społeczeństwa.

7 z 11
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do...
fot. Jacek Smarz

Arek Pasożyt, toruński artysta przerwał głodówkę - trafił do szpitala

Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.

Skonstruował skrzynię na kółkach z wielkim transparentem „Głodówka”. Przemieszczał się z nią między Teatrem Horzycy, Centrum Sztuki Współczesnej, urzędem marszałkowskim, urzędem miasta i Centrum Kulturalno-Kongresowym na Jordankach. Spał w tej skrzyni, siedział na niej popijając wodę i rozmawiając z ludźmi, którzy przychodzili go wesprzeć, porozmawiać lub skrytykować.

Przeczytaj koniecznie: Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak: - Kultura to nie przedsiębiorstwo [rozmowa]

- Protestowałem przeciwko naciskom polityków wszystkich opcji, którzy ingerują w kulturę, chcąc ją zawłaszczyć, aby załatwiać swoje polityczne interesy - mówi Arek Pasożyt (to pseudonim artystyczny). - Protest głodowy to nie jest akt kulturalny, ale pewien akt desperacji, który miał zwrócić uwagę na to, że źle się dzieje w środowisku artystycznym. Konkursy są upolityczniane, nastąpiła festiwalizacja i komercjalizacja życia kulturalnego. Imprezy masowe nazywa się kulturą, a przecież one nie przyczyniają się do rozwoju społeczeństwa.

8 z 11
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do...
fot. Jacek Smarz

Arek Pasożyt, toruński artysta przerwał głodówkę - trafił do szpitala

Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.

Skonstruował skrzynię na kółkach z wielkim transparentem „Głodówka”. Przemieszczał się z nią między Teatrem Horzycy, Centrum Sztuki Współczesnej, urzędem marszałkowskim, urzędem miasta i Centrum Kulturalno-Kongresowym na Jordankach. Spał w tej skrzyni, siedział na niej popijając wodę i rozmawiając z ludźmi, którzy przychodzili go wesprzeć, porozmawiać lub skrytykować.

Przeczytaj koniecznie: Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak: - Kultura to nie przedsiębiorstwo [rozmowa]

- Protestowałem przeciwko naciskom polityków wszystkich opcji, którzy ingerują w kulturę, chcąc ją zawłaszczyć, aby załatwiać swoje polityczne interesy - mówi Arek Pasożyt (to pseudonim artystyczny). - Protest głodowy to nie jest akt kulturalny, ale pewien akt desperacji, który miał zwrócić uwagę na to, że źle się dzieje w środowisku artystycznym. Konkursy są upolityczniane, nastąpiła festiwalizacja i komercjalizacja życia kulturalnego. Imprezy masowe nazywa się kulturą, a przecież one nie przyczyniają się do rozwoju społeczeństwa.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Były emocje, była walka i mistrz wreszcie pokonany! Co tam się działo - mamy zdjęcia

Były emocje, była walka i mistrz wreszcie pokonany! Co tam się działo - mamy zdjęcia

"Marsz dla życia i rodziny 2025" na ulicach Grudziądza. Na finał - festyn rodzinny

"Marsz dla życia i rodziny 2025" na ulicach Grudziądza. Na finał - festyn rodzinny

Nieszawa wspominała wybitnego oficera marynarki Heliodora Laskowskiego

Nieszawa wspominała wybitnego oficera marynarki Heliodora Laskowskiego

Zobacz również

80-lecie OSP Kamieniec w gminie Koneck. Zdjęcia, wideo

80-lecie OSP Kamieniec w gminie Koneck. Zdjęcia, wideo

Koncert Fajansowe Sny w ramach Święta Kujawsko-Pomorskiego we Włocławku. Oto zdjęcia

Koncert Fajansowe Sny w ramach Święta Kujawsko-Pomorskiego we Włocławku. Oto zdjęcia