Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arek Pasożyt, toruński artysta przerwał głodówkę - trafił do szpitala [zdjęcia]

Karina Obara
Karina Obara
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.Skonstruował skrzynię na kółkach z wielkim transparentem „Głodówka”. Przemieszczał się z nią między Teatrem Horzycy, Centrum Sztuki Współczesnej, urzędem marszałkowskim, urzędem miasta i Centrum Kulturalno-Kongresowym na Jordankach. Spał w tej skrzyni, siedział na niej popijając wodę i rozmawiając z ludźmi, którzy przychodzili go wesprzeć, porozmawiać lub skrytykować.Przeczytaj koniecznie: Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak: - Kultura to nie przedsiębiorstwo [rozmowa]- Protestowałem przeciwko naciskom polityków wszystkich opcji, którzy ingerują w kulturę, chcąc ją zawłaszczyć, aby załatwiać swoje polityczne interesy - mówi Arek Pasożyt (to pseudonim artystyczny). - Protest głodowy to nie jest akt kulturalny, ale pewien akt desperacji, który miał zwrócić uwagę na to, że źle się dzieje w środowisku artystycznym. Konkursy są upolityczniane, nastąpiła festiwalizacja  i komercjalizacja życia kulturalnego. Imprezy masowe nazywa się kulturą, a przecież one nie przyczyniają się do rozwoju społeczeństwa.
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.Skonstruował skrzynię na kółkach z wielkim transparentem „Głodówka”. Przemieszczał się z nią między Teatrem Horzycy, Centrum Sztuki Współczesnej, urzędem marszałkowskim, urzędem miasta i Centrum Kulturalno-Kongresowym na Jordankach. Spał w tej skrzyni, siedział na niej popijając wodę i rozmawiając z ludźmi, którzy przychodzili go wesprzeć, porozmawiać lub skrytykować.Przeczytaj koniecznie: Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak: - Kultura to nie przedsiębiorstwo [rozmowa]- Protestowałem przeciwko naciskom polityków wszystkich opcji, którzy ingerują w kulturę, chcąc ją zawłaszczyć, aby załatwiać swoje polityczne interesy - mówi Arek Pasożyt (to pseudonim artystyczny). - Protest głodowy to nie jest akt kulturalny, ale pewien akt desperacji, który miał zwrócić uwagę na to, że źle się dzieje w środowisku artystycznym. Konkursy są upolityczniane, nastąpiła festiwalizacja i komercjalizacja życia kulturalnego. Imprezy masowe nazywa się kulturą, a przecież one nie przyczyniają się do rozwoju społeczeństwa. Jacek Smarz
Arek Pasożyt po ośmiu dniach głodowania zasłabł i trafił do szpitala. Zapowiada, że wprawdzie koniec z głodem, ale nie z walką o kulturę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Arek Pasożyt, toruński artysta przerwał głodówkę - trafił do szpitala [zdjęcia] - Gazeta Pomorska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska