Mroczk podpisał zimą kontrakt warszawski z Get Well, bo nie mógł znaleźć pracy w ekstralidze. Początkowo nie był brany pod uwagę w gwiazdorskiej drużynie "Aniołów", ale ta zawodzi od początku sezonu i potrzebna jest konkurencja o miejsce w składzie. Żużlowcem interesował się Falubaz Zielona Góra, ale Get Well nie zgodził się na wypożyczenie. W środę podpisano aneks finansowy i do końca sezonu Mroczka będzie ścigał się na Motoarenie.
Menedżer drużyny Jacek Gajewski na razie nie potwierdza, że żużlowiec pojedzie już w niedzielę. - Ustaliliśmy warunki finansowe startów i mogę go brać pod uwagę przy ustalaniu składu. Jest jednym z zawodników, który może wystąpić nawet już w meczu z Betardem.
Mroczka w tym roku kończy 27 lat, jest wychowankiem GKM Grudziądz, startował także w Gorzowie, Gdańsku i Tarnowie. Właśnie w barwach Unii rok temu zaliczył najlepszy sezon w PGE Ekstralidze, w 18 meczach zaliczył średnią 1,45.