"Klątwa Drake'a" to fenomen odkryty niedawno przez internautów. Każda drużyna czy sportowiec, któremu kanadyjski artysta wyrazi wsparcie, przegrywa najbliższy mecz. Ostatnią ofiarą klątwy padł Layvin Kurzawa, którego PSG przegrało z Lille aż 1:5. Francuski obrońca nie może mieć sobie wiele do zarzucenia. Wszedł na boisko na ostatnie pięć minut, kiedy wynik był już ustalony. Chociaż może gdyby nie zdjęcie z Drake'iem mecz potoczyłby się zupełnie inaczej?
AS Roma postanowiła nie ryzykować, ustanawiając zakaz zdjęć z Kanadyjczykiem do końca roku. Klub słynący z zabawnej działalności w mediach społecznościowych znów "rozbił bank" - wpis w ciągu 12 godzin "polubiło" prawie 100 tys. osób.
W ostatnich tygodniach "Klątwa Drake'a" dosięgnęła m.in. Pierre'a-Emericka Aubameyanga (0:1 z Evertonem), Paula Pogbę (1:2 z Wolverhamptonem w Pucharze FA) i Sergio Aguero (zmarnowany rzut karny w meczu Ligi Mistrzów z Tottenhamem). Wcześniej Kanadyjczyk zapeszył m.in. gwiazdę UFC Conora McGregora przed walką z Chabibem Nurmagomiedowem, tenisistkę Serenę Williams, klub NBA Toronto Raptors i koszykarską drużynę z Kentucky.
Przykłady "Klątwy Drake'a" poniżej:
Pudzianowski przed walką z Kołeckim: Jeśli będziemy w stanie, to po walce pójdziemy na piwo
